- O godzinie 20.20 kierowca toyoty nie zachował bezpiecznej odległości i uderzył w tył jadącego przed nim volkswagena. Jednak nie zatrzymał się, tylko zaczął się oddalać z miejsca zdarzenia. Pokrzywdzeni pojechali za uciekającym w stronę ulicy Topolowej. Udało im się zatrzymać samochód i ująć kierowcę - relacjonuje Iwona Szelichiewicz, rzecznik KPP w Chrzanowie.

Zatrzymanym okazał się 36-letni mieszkaniec Chrzanowa. Policjanci przybyli na miejsce zbadali go alkomatem. Okazało się, że wydmuchał 3,69 promila alkoholu. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy.

Odpowie teraz przed sądem za spowodowanie kolizji, próbę ucieczki z miejsca zdarzenia oraz kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości.