Nie masz konta? Zarejestruj się

Trzebinia

Są chętni, by pomóc Andrzejowi trochę lepiej żyć

22.06.2024 14:00 | 1 komentarz | 6 445 odsłon | Grażyna Kaim
Z fantastycznym odzewem spotkał się reportaż o Andrzeju Bajerze z os. Piaski w Trzebini pt. „Chciałoby się trochę lepiej żyć", opublikowanym pod koniec maja w „Przełomie" i na portalu przelom.pl. Są chętni, by pomóc mu w najpilniejszych sprawach.
1
Są chętni, by pomóc Andrzejowi trochę lepiej żyć
Reportaż o panu Andrzeju opublikowany w "Przełomie"
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Taką wydaje się obecnie remont dachu nad gankiem, ale deklarowana przez różne osoby pomoc jest dużo szersza.

Przypomnijmy, że 67-letni Andrzej Bajer ma niesprawne nogi, w związku z czym trudno mu się poruszać, a mieszka sam. Otrzymuje 950 zł emerytury i dodatek na posiłki z OPS-u. Nauczył się więc skromnie żyć, bo nie lubi narzekać. Niestety dom, w którym mieszka, jest w bardzo kiepskim stanie. Wymiany wymagają drzwi wejściowe, okno, dach nad gankiem. W domu nie ma też bieżącej wody ani toalety. Pan Andrzej jakoś sobie z tym wszystkim radzi.

Dobrze znają go sąsiedzi z osiedla bo, gdy poruszał się jeszcze trochę lepiej, dorabiał sobie, kosząc im trawniki i wykonywał różne porządkowe roboty w ramach prac społecznie użytecznych. Trzebiński radny i przewodniczący osiedla Wojciech Hajduk podkreśla, że tak solidnego pracownika jak pan Andrzej to osiedle nie miało.

O Andrzeju Bajerze dowiedzieliśmy się od jego sąsiada - pana Janka, który nas do niego zaprowadził. Sam pomagał mu w drobniejszych sprawach. Ale ponieważ te grubsze ciągle czekały, bo sam nie był w stanie ich wykonać, stwierdził, że może, jeśli ludzie dowiedzą się o Andrzeju, to ktoś do niego dołączy i uda się ruszyć również z tymi grubszymi robotami.

Nie pomylił się. Po publikacji reportażu zgłosiło się kilka osób z konkretną ofertą. Począwszy od zakupu jedzenia, a na remoncie kończąc.

W ostatnich dniach, za sprawą małżeństwa z Trzebini, realnych kształtów nabrał remont dachu nad gankiem. To aktualnie najpilniejsza potrzeba, bo jeśli się zawali, nie będzie wejścia do domu. Jest też plan wymiany okna, które aktualnie cały czas jest zasłonięte, bo częściowo nie ma w nim szyb.

Być może trzeba będzie uruchomić zrzutkę internetową, na jakieś zakupy remontowe, co zasugerowali internauci w komentarzach pod postem o reportażu na FB Przełomu. Jeśli zostanie założona, na pewno o niej poinformujemy.

Na razie za to, co już go spotkało, pan Andrzej jest ogromnie wdzięczny i nie kryje radości:

- Dziękuję ślicznie za pomoc. Człowiek jest taki pewniejszy, jak wie, że będzie coś lepiej. Naprawdę jest super!

Cały reportaż możecie przeczytać TUTAJ