Chrzanów
Wypada kostka z nowej fontanny na Rynku w Chrzanowie
Wokół fontanny została ułożona czerwona kostka. Pewnie na cementowej podbudowie. Cały czas spływa na nią woda, więc trudno się dziwić, że kostka „odkleja się" od podłoża. Za jakiś czas może być dziura na dziurze.
Choć gmina twierdzi: "Kostka nie "wypada" sama. Jest to efekt umyślnego działania osób trzecich".
Tak czy inaczej - mamy często wizje projektantów, które odstają od rzeczywistości. Ot, choćby przykład schodów na tyłach domu kultury, na pasażu między Krakowską a Kusocińskiego. W zimie są tak śliskie, że trzeba je zagradzać taśmą, żeby ktoś nie zrobił sobie krzywdy.
Przypomnijmy, że w ramach II etapu przebudowy Rynku w Chrzanowie została m.in. wykonana nowa fontanna. Powstała w technologii „DRY PLAZA" (tzw. mokry chodnik lub inaczej fontanna bez lustra wody).
II etap modernizacji chrzanowskiego Rynku przeprowadziła firma Garden Designers z Lublina. Koszt po przetargu wynosił 1 mln 470 tys. zł.
1.253.758 zł kosztował I etap remontu Rynku w Chrzanowie wraz z aneksami do umowy, w tym nasadzenia roślin i ich pielęgnacja do października 2022 r.
Komentarze
15 komentarzy
Szkoły zawodowe swego czasu polikwidowano, to i specjalistów z prawdziwego zdarzenia brakuje. Prywatne uczelnie zaopatrują Polskę w magisterków, inżynierków, licencjatów, którym się wydaje, że wszelkie rozumy pozjadali i jest jak jest, projektują, realizują projekty, nadzorują, odbierają, umowy podpisują, słuszna wnioski wyciągają. Samo życie! Tylko nad wandalizmem mieszkańców trudno zapanować - tak kochani urzędnicy?
Jaki burmistrz, takie inwestycje. Ten człowiek poza pijarowymi zagrywkami to się na działaniu gminy praktycznie nie zna. Chodzi w kaskach po budowie i nagrywa na fejsiku, ale i tak z tego nic nie rozumie. Wystarczy zobaczyć jak jego gmina działa, trawa niewykoszona, oświetlenie nie działa, inwestycje prawie każda z poślizgiem, a te oddane to za kilka miesięcy okazują się bublem, znaki brudne i krzywe lub w ogóle jeden drugi wyklucza, a na drogach dziury jak kratery na księżycu. Obraz nędzy i rozpaczy.
Inwestorami jesteśmy my wszyscy. Problem w tym, że zarządzający naszym kapitałem, wespół z tzw. wykonawcami urządzili sobie niezłe Eldorado naszym kosztem, i jeszcze palą głupa. Jak nie coroczny remont bubla za miliony, to pomniki, kule, tężnie itp. bzdury. Pod tężniami i pomnikami będą się co najwyżej odlewać żule, więc może by lepiej wybudować publiczny bezpłatny kibel za ułamek tej kasy ? Z pożytkiem dla wszystkich.
Mamy tu różne opinie o wypadaniu lub niewypadaniu kostki, a ja radziłbym zajrzeć do dokumentów i przeczytać, co Inwestor zamówił. Ogłoszenie o przetargu na przebudowę rynku w Chrzanowie jest dostępne w internecie pod adresem: https://platformazakupowa.pl/transakcja/774995 .Są tam załączniki zawierające m.in.dokumentację i wymagania techniczne. W załączniku nr 11 (STWiORB) w p. 4.4.3 nie ma żadnych wymagań dotyczących wypełnienia szczelin pomiędzy kostkami w obu pierścieniach otaczających nieckę, zatem zapewne wykonawca zastosował się do wymagania wg. p.3.4.9 i szczeliny wypełnił piaskiem. Był odbiór, inwestor to dzieło odebrał. Czy tak miało być, tylko dzieci są niedobre i dla zabawy wypłukują piasek i wydłubują kostki?
To kiedy następny ''remont" ? W tym roku, czy na razie nie wypada i dopiero w przyszłym ?
Kiepska fontanna i budki z piwem na kiepskim rynku w Chrzanowie
Skoro gmina twierdzi: "Kostka nie "wypada" sama. Jest to efekt umyślnego działania osób trzecich" - to chyba należy zgłosić do na Policję i sprawdzić i zabezpieczyć monitoring? Czy takowe działania zostały już podjęte?
Wg magistratu to są działania osób trzecich, może w takim razie to sabotaż dywersantów
Wybraliście takiego burmistrza to macie co chceta
Wybraliście takiego burmistrza to macie co chceta
Urzędnicy gminni przy odbiorze popatrzą zdaleka i odbierają robote przecież to nie oni płacą,tylko podatnicy
Ten zielony rynek był piekny...
ktoś z was pamięta piękny zielony rynek w Chrzanowie z fontanną w latach 1970-1980? to było coś, a teraz? patelnia z sypiącą się kostką i płytkami pseudo marmurem za grube miliony, modernizowane, naprawiane i dalej dziadostwo!
Kto dzisiaj umie kłaść kostkę? Starzy fachowcy co w czasach przedasfaltowych to robili wymarli.
szok i niedowierzanie