Libiąż
Pasażerowie domagają się toalety na dworcu autobusowym w Libiążu
Libiążanie za potrzebą muszą chodzić na targowisko, ale toaleta jest tam czynna do godziny 15. Niektórzy korzystają z ubikacji w przychodni przy ulicy 9 Maja. Jednak od pewnego czasu padają postulaty, by taka toaleta pojawiła się na dworcu autobusowym.
- Ustawienie toalety to koszt kilkuset tysięcy złotych. Są pilniejsze wydatki, dlatego w najbliższej przyszłości nie planuję takiego zakupu - stwierdził na ostatniej sesji libiąskiej rady burmistrz Jacek Latko.
Waszym zdaniem toaleta powinna tam jednak stanąć?
Komentarze
15 komentarzy
Po co toaleta ,dla mężczyzn rozdawać tasiemki do zawiązania ,a kobietom tampony do zatkania. Taniej to wyjdzie.
Nana toalete nie ma ale za to będzie na janinki.
ABRAKADABRA 33 To przyjdź zwłaszcza w piątek na dworzec i sprawdź czy stoi tam tłum z Libiąża czy z Żarek (Tatary ) . zamiast WC taniej dla Libiąża będzie zlikwidować połączenie z Żarkami .
123bbc a ja zawsze sądziłem ze tatary mówią na Żarki a nie Libiąż :-)
@obserwator7112 . Masz racje ,tam ziemia jest tak skażona,ze przez następne dziesięciolecia bedzie mozna wykryć zanieczyszczenia. Tam chyba od zawsze wszyscy chodzili za potrzebą
Oj tam przez wiele lat robiliście to Libiążanie za przystankiem "pod białym" jak wy to poetycko nazywaliście a teraz wielkie halo. Od tego nieróbstwa, tych 500+ i innych tematów to się wam normalnie poprzewracało wiecie w czym.
Zawsze można się odlać pod krzakami pod policją . Tak jak żuliki co tam ławeczki okupują
urząd ma tam metraż do wynajęcia, ja bym postulował za kapliczką.. a olać kibel..
Na dole kibelki a na górze można by było zrobić pokoje z wynajmem na godziny
A może jeszcze oprócz toalety prysznice i saune zamontować to już Tatary mogliby mieć darmowy full wypas .
w Libiążu najważniejszą sprawą jest , aby kopalnia miała wszystko i wszystkich w du..pi..e jakby to kopidoły żądali postawienia toalety to by ją mieli w mgnieniu oka
Kilkaset tysięcy? To co tam będzie? Złote klamki. Przeciez kilkaset tysięcy to mam rozumieć jest mniej więcej minimum 300 tysięcy. Przeciez za taka kwotę to się domek nieduży postawi a nie kibelek na dworcu
Kilkaset tysięcy? To co tam będzie? Złote klamki. Przeciez kilkaset tysięcy to mam rozumieć jest mniej więcej minimum 300 tysięcy. Przeciez za taka kwotę to się domek nieduży postawi a nie kibelek na dworcu
Ładna wizytówka dworzec autobusowy :-)
A nie można ToyToya wynająć?