Chrzanów
Przez złodzieja dzieci mogły nie dostać prezentów
W mikołajki kurier rozwożący po Chrzanowie przesyłki został okradziony. Z jego auta ktoś wyjął 18 paczek.
Do kradzieży doszło w sobotę, ok. godz 10. Policję na ul. Orkana w Chrzanowie wezwał mieszkaniec Libiąża, pracownik firmy kurierskiej.
- Powiedział, że ktoś otworzył jego służbowe auto i ze środka zabrał 18 przesyłek - informuje Robert Matyasik, rzecznik chrzanowskiej policji.
Mężczyzna nie był w stanie powiedzieć, czy drzwi samochodu zostawił otwarte, czy może złodziej dostał się do środka np. za pomocą dopasowanego klucza. Wartość paczek trudno określić. Niewykluczone, że część z nich zawierała mikołajkowe prezenty dla dzieci.
- Trudno powiedzieć, ale może się tak zdarzyć. To byłoby przykre - uważa rzecznik.
***
W sobotni wieczór pomocy lekarskiej wymagała rodzina mieszkająca w bloku przy ul. Grunwaldzkiej w Chrzanowie.
- Najprawdopodobniej przez niesprawny piecyk lub niedrożny kanał wentylacyjny podtruli się tlenkiem węgla - mówi rzecznik chrzanowskiej policji Robert Matyasik.
Pogotowie zabrało do szpitala 50-letniego mężczyznę, 38-letnią kobietę oraz ich dzieci w wieku 15, 13, 6 i 3 lat. Wezwani na miejsce strażacy przewietrzyli pomieszczenia i sprawdzili, czy można z nich bezpiecznie korzystać.
Komentarze
10 komentarzy
Szanowny Panie Mystasia. Ależ nikt Panu nie zabroni być niegrzecznym. Byłoby jednak miło, gdyby w swej niegrzeczności Pan nie obrażał innych i nie pomawiał brzydko o działania, które nie miały miejsca, tak jak Pan to zrobił we wspomnianym wątku na forum. Jak "olewamy" czytelników, każdy może tam osobiście sprawdzić. Raz jeszcze życzę wielu radości w przedświątecznym czasie :)
@Pan_Jabu Powtórzę - jeśli ktoś się chce przyczepić, powód zawsze znajdzie. Także w przypadku proponowanych przez Pana tytułów. Z Pana opinią się nie zgadzam, ale ją szanuję. Dziękuję i pozdrawiam.
Drogi Panie Piotrze czepiam się z jednego powodu. Może to tak przed świętami nie za bardzo wypada, ale ostatnio olewacie swoich czytelników (choćby prośby na forum w temacie o nowej stronie internetowej) i ostatnio tematy Waszych artykułów znaczą zupełnie coś innego niż ich treść. Wiem, że tak można przyciągnąć czytelnika, ale to poziom Pudelka, a ja myślałem, że Wy macie trochę więcej w głowie niż oni. No, ale że to święta idą to obiecuję już być grzeczny :)
@Piotrek Tarczyński: gdyby materiał nosił tytuł "Okradziono samochód firmy kurierskiej", albo "Skradziono 18 paczek z samochodu kuriera", to myślę że nie byłoby żadnej dyskusji na ten temat. Sęk w tym, że mianownikiem tytułu są "dzieci", które "mogły" nie dostać prezentów. Myślę, że obaj doskonale wiemy, dlaczego właśnie taki, a nie inny tytuł został nadany temu artykułowi :) Zgoda, nie jest to teza. Jedynie lekka tabloidyzacja :)
@Pan_Jabu Proszę w dowolnie wybranej firmie kurierskiej sprawdzić, czy w okolicy 6 grudnia wzrasta w niej ruch i dlaczego. W tekście nie ma żadnej tezy, co Pan sugeruje. Nie jest to również materiał poświęcony zawartości przesyłek, tylko ich kradzieży. To taka niewielka, ale znacząca różnica. Oczywiście, jeśli ktoś się chce przyczepić, powód zawsze znajdzie. Nie piszę w tym momencie o Panu. Pozdrawiam.
Niewykluczone, że część z nich zawierała mikołajkowe prezenty dla dzieci. - Trudno powiedzieć, ale może się tak zdarzyć. To byłoby przykre - uważa rzecznik. Jak dla mnie oznacza to jedno, ze w niektorych skradzionych paczkach mogly byc prezenty - mogly ale nie musialy. A jesli byly to rzecznikowi jest przykro, ze w zwiazku z kradzieżą jakies dziecko nie dostalo prezentu. Siejecie niepotrzebny ferment...
@Piotrek Tarczyński: ale akurat w tym konkretnym przypadku Mystasia ma rację. Z tekstu jak dla mnie wynika, że teza o kradzieży prezentów jest czystą spekulacją, bo nie wiadomo co było w paczkach.
a jaka to firma była?
@Mystasia Dobry wieczór. Zachęcam Pana do ponownego przeczytania tekstu. Pańskie komentarze w ostatnim czasie, tu i na forum, są pełne nieuzasadnionych pretensji i nienawiści. Jednocześnie życzę Panu w obecnym, przedświątecznym czasie wielu radości.
A może dziennikarze Przełomu pisali by o faktach, a nie wymyślali niestworzonych historii! Równie dobrze mogliście napisać, że kurier bomby wiózł, a nie paczki z prezentami. Jak nie wiecie co było w paczkach to po co to wymyślanie ? Żeby sensacja była ? Żeby kasa się zgadzała, bo przecież dzieci zostały okradzione (tylko wg Przełomu). Oto cały profesjonalizm pseudo dziennikarzyków Przełomu !!!