Chrzanów
Leśnicy także pomagają Ukraińcom. Wysłali im plecaki z wyposażeniem
Od początku konfliktu leśnicy są na granicy z Ukrainą i pomagają. Dyżurują w punktach, gdzie uchodźcy mogą napić się ciepłej herbaty, zjeść ciepły posiłek, otrzymać niezbędne rzeczy pierwszej potrzeby.
Leśnicy z Lwowskiego Zarządu Leśnego zwrócili się z prośbą o udzielenie pomocy humanitarnej dla utworzonej na ich terytorium Ochotniczej Obrony Terytorialnej. Tak pojawił się pomysł na "Plecak dla Ukrainy".
Z Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Katowicach za wschodnią granicę wyruszył w piątek transport z 63 plecakami, wyposażonymi m.in. w latarki, termosy, kurtki, odzież termoaktywną, konserwy, buty, leki i słodycze.
W pomoc włączyli się także pracownicy Nadleśnictwa Chrzanów.
- Część rzeczy zakupiliśmy z pieniędzy nadleśnictwa. Pracownicy na rzecz zbiórki zadeklarowali swoją mundurówkę, która im przysługuje. Być może uchodźcy z Ukraińy zostaną także zakwaterowani do Ośrodka Hodowli Zwierzyny w Dulowej. Obiekt jest jeszcze w takim stanie, że może posłużyć jako baza noclegowa - informuje Krzysztof Gołąbek, nowy nadleśniczy Nadleśnictwa Chrzanów.