Trzebinia
Znaków zza krzaków nie widać
Dojeżdżając ul. Rafineryjną do skrzyżowania z ul. 1 Maja próżno szukać znaków ostrzegawczych. Niedawno doszło tu do poważnego wypadku.
- Znaki z ulicy Rafineryjnej są prawie całkiem zarośnięte drzewami. Kierowca jadący od strony rafinerii ma niewielkie szanse je zobaczyć - napisała do nas Czytelniczka.
Podkreśla, że osoby mieszkające w pobliżu znają tę trasę i zwykle jeżdżą na pamięć. Gorzej z kierowcami, którzy są tutaj po raz pierwszy.
Kilka tygodni temu jadąca drogą kobieta wjechała na skrzyżowanie nie ustępując pierwszeństwa. Uderzyła w nią cysterna.
Komentarze
5 komentarzy
Z praktyki. Są tacy pracownicy co wiedzą tylko gdzie kasa i kiedy wypłata.
Takich miejsc w Trzebini są setki. To tylko pokazuje poziom zaangażowania radnych, służb odpowiedzialnych za dbałość w mieście i gminie. Stołeczek jest, kasa się zgadza, więc na tym koniec pracy i obowiązków.
jaro1 a o co chodzi konkrety? Czy to tylko gówniarski hejt ?
w Trzebini wszyscy się towarzysko poszturchują, a badziewie na każdym kroku i w każdej dziedzinie
W Chrzanowie na ul. Europejskiej tragedia pobocza niekoszone , niezamiecione chodniki i drogi zarastają zielskiem . Mówią jaki pan taki kram.