Libiąż
Koronawirus. Dodatkowe środki bezpieczeństwa w kopalni Janina w Libiążu
Obowiązkowy pomiar temperatury przy wejściu, dodatkowe zabezpieczenia antywirusowe dla załogi i zdalne środki komunikacji. To przeciwwirusowe działania podjęte wdrożone przez Tauron Wydobycie.
W spółce zarządzające Zakładem Górniczym Janina w Libiążu, ZG Sobieski w Jaworznie oraz ZG Brzeszcze działa ekspercki zespół kryzysowy powołany przez prezesa zarządu. Koordynuje on nadzwyczajne działania związane z zapobieganiem wystąpieniu wśród pracowników koronawirusa.
- Każda osoba wchodząca lub wjeżdżająca na teren spółki jest zobowiązana do poddania się pomiarowi temperatury ciała, który wykonują odpowiednio wyposażeni pracownicy służby ochrony przed wejściem na teren spółki. Pomiar temperatury ciała jest dokonywany za pomocą termometru bezdotykowego. Osoby odmawiające poddaniu się badaniu temperatury ciała oraz osoby z podwyższoną temperaturą nie będą wpuszczane na teren spółki - informuje Daniel Iwan z Zespołu Strategii i Komunikacji Tauron Wydobycie.
W każdym z zakładów górniczych działają odpowiednio wyposażone punkty opatrunkowe
i służby BHP gotowe do udzielenia całodobowo pomocy pracownikom, u których mogą wystąpić objawy zakażenia. Pracownicy biurowi mają możliwość pracy w trybie home office.
W organizacji spotkań wewnętrznych i zewnętrznych priorytetowo wykorzystywane są elektroniczne narzędzia komunikacji, w tym tryb wideokonferencyjny. Ograniczono więc do niezbędnego minimum bezpośrednie spotkania większych grup pracowników.
Klienci, kontrahenci i pozostali partnerzy biznesowi spółki proszeni są o kontaktowanie się z firmą przede wszystkim ze pośrednictwem środków komunikacji na odległość np. mailowo, telefonicznie.
W zależności od rozwoju sytuacji, jeżeli będzie potrzeba, będą podejmowane dalsze środki zapobiegawcze.
Przeczytaj także:
TRZEBINIA. Urząd zamknięty dla interesantów
CHRZANÓW. Wodociągi zawieszają bezpośrednią obsługę klientów
Krzeszowice. Urząd zamyka drzwi. Wejdziesz tylko po wcześniejszym umówieniu
Akcja strażaków z Kwaczały. Zrobią zakupy osobom nie mogącym wychodzić z domu
Komentarze
8 komentarzy
kopalnie robią wszystko zgodnie z przepisami , nawet w 2015 roku rozwalili domy . Teraz też trzęsie sie ziemia w okolicy - zgodnie z przepisami
Ale górnicy jak wszyscy wiedzą,to zahartowane chłopy,jedzący schabowe i golonkę popijaną piwem i Korona ich nie dopadnie,nie tak jak makaroniarze z Włoch na ich diecie śródziemnomorskiej,ostatnio stającej się modną u nas.
Miałem mierzona temperature wczoraj na janinie miałem 34 stopni to kpina acochraniarze bez masek na buzi i rekawiczek
No właśnie ale dla nich jest ok bo nie pokazuje 38stopni. Oni są kryci bo sprawdzili
Człowiek przy 32 stopniach jest trupem.
Śmiech na sali. Rano kolejka na 20minut i człowiek wyziębiony po sprawdzeniu ma 32 stopnie. Kabaret, tam jest straszny na każdym
Niestety mydła w ubikacjach przy łaźniach dalej nie ma