Sport
Podział punktów w meczu Kościelca i Arki
Piłkarze babickiej Arki nie wykorzystali okazji, by wskoczyć na pozycję wicelidera A-klasy. W środowym meczu zremisowali na wyjeździe z Kościelcem Chrzanów 1-1.
W pierwszej połowie więcej groźnych sytuacji stworzyli gospodarze. W 10. minucie Paweł Jamro strzelił obok interweniującego bramkarza Arki, ale piłkę z linii bramkowej zdołał wybić jeden z obrońców. Cztery minuty później w znakomitej sytuacji przestrzelił Artur Głownia. W 26. minucie temu samemu zawodnikowi zabrakło szczęścia. Po jego uderzeniu futbolówka trafiła w słupek.
W 30. minucie groźnie było pod bramką Kościelca, jednak próba przelobowania golkipera przez Marcina Sielskiego była nieudana. Dziesięć minut później z woleja strzelał pomocnik Babic Bartosz Paprot, ale Norbert Król pewnie interweniował.
Chwilę później gospodarze wyszli na prowadzenie. Po szybkiej kontrze Krzysztofa Proksę pokonał Jacek Wichrowski. Sześćdziesiąt sekund później był już remis. Gola wolnego zdobył Wojciech Kwiatkowski.
Po zmianie stron gra toczyła się głównie na połowie Kościelca. Gospodarze ograniczyli się wyłącznie do kontrataków. W 53. minucie napastnik Arki Jarosław Mianowski główkował minimalnie niecelnie. W 60. minucie uderzenie Ryszarda Frączka z dystansu ładnie obronił Król. W końcowych dziesięciu minutach dobrych okazji nie wykorzystał Mianowski, a bramkarz Kościelca znakomicie sparował strzał Adama Bałysa. W 89. minucie zmarnowane sytuacje mogły zemścić się na podopiecznych Stanisława Bąka. Kwiatkowski zdołał jednak powstrzymać atak trójki rywali.
(MK)
ZOBACZ TAKŻE
WIĘCEJ ZDJĘĆ Z MECZU
Komentarze
2 komentarzy
Widzę, że Arka cieszy się dużym zainteresowaniem kibiców piłki nożnej w naszym powiecie. Tyle komentarzy pod artykułami w przełomie... cieszę się bardzo bo kibicuje tej drużynie. To czy Arka jest silna czy nie to za każdym razem boisko weryfikuje a komentarze tego typu co "Gość" wskazują wyraźnie na to, że kibice Zagórzanki nadal nie mogą przeżyć porażki z gminnym rywalem. Być może Zagórzanka miała słabszy dzień, być może boisko było za małe i błotniste, być może poradzą sobie w VI lidze ale przegrali z Babicami i to ich bardzo boli. Skoro taktyka Arki jest tak prosta i czytelna to nie rozumiem jak tak klasowy zespół nie mógł sobie z tym poradzić... Kościelec dał radę... A co do taktyki Zagórzanki to Arka ma Heskiego a Zagórzanka Oczkowskiego na kimś ta gra musi się opierać a na dodatek to w sobotę widziałem kilka znakomitych akcji skrzydłami... Batorego, Kasperczyka, Kościelniaka (wszyscy z Babic). Awans Zagórze ma zapewniony bo z tego co widać to nikomu więcej nie spieszy się do VI ligi. Taki zimny prysznic z Babic pozwoli wam dostrzec co jeszcze trzeba poprawić. Powodzenia w VI lidze!!!
Podobno Arka jest silna, wygrała nawet z Zagórzem, a ze słabeuszami traci punkty? Porażka z Gromcem i remis z Kościelcem to chyba nie jest sukces zespołu z Babic. Co ciekawe Arka straciła punkty w obu spotkaniach na dużych boiskach, bo w Babicach łatwo się gra techniką (kopnij, biegnij) jednak na większych boiskach trochę trudniej dokopać na wysuniętego do przodu Heskiego, co od razu ma przełożenie na wyniki.