Zanika społeczne myślenie, że kapusiem jest ten, kto dzwoni na policję – uważa podinspektor Leszek Ozga, zastępca komendanta Komendy Powiatowej Policji w Chrzanowie. Przyznaje również, że media odgrywają ważną rolę w walce z pijanymi kierowcami.
Spadła liczba zatrzymanych nietrzeźwych kierowców – wynika z policyjnych statystyk. To efekt medialnej „nagonki”?
- Uważam, że w tym przypadkach media zrobiły dużo dobrego. Zwłaszcza publikacja wizerunków nietrzeźwych kierowców poskutkowała. Wpływ na to, że ktoś „po kieliszku” coraz częściej dwa razy pomyśli, zanim wsiądzie za kierownicę, może mieć również fakt, że teraz policja regularnie stoi w wyznaczonych miejscach, o których ludzie wiedzą.
Zmniejszyła się liczba kradzieży, rozbojów i pobić. Nie można jednak do końca ufać statystykom, bo przecież nigdy ilość wszczętych w danym roku postępowań nie pokrywa się z ilością ujawnionych przestępstw.
- Rzeczywiście, często jest tak, że udowadniamy komuś, na przykład, rozbój, dokonany przed dwoma laty, ale statystycznie przestępstwo to idzie na konto roku, w którym sprawcy postawiono zarzut. Pamiętajmy też, że jedna wszczęta sprawa może owocować wieloma wykrytymi przestępstwami. Twierdzę, że nasze statystyki są bardzo wiarygodne.
Jest mniej przestępstw przeciwko życiu i mieniu, bo zwiększyła się liczba patroli. Jeszcze niedawno był jeden patrol na zmianie (8 godzin), teraz są trzy, a nawet cztery. Do tego dochodzą przewodnicy z psami oraz... motywacja. Za złapanie przestępcy na gorącym uczynku policjanci dostają premię.
Powiat chrzanowski jest jednak w Małopolsce wciąż na wysokim, czwarty miejscu, jeśli chodzi o zagrożenie przestępczością. Z czego to wynika?
- Między innymi z tego, że zwiększa się liczba zgłoszeń (tym samym zmniejsza się ciemna liczba przestępstw), z położenia powiatu na granicy województw, biegnącej przez nasz teren autostrady, bezrobocia, sposobu postrzegania chrzanowskich stróżów prawa przez obywateli. Systematycznie obniżają się jednak wskaźniki ilości przestępstw. Mam nadzieję, że nasz powiat straci to wysokie miejsce w niechlubnej statystyce. Poza tym, ludzie zaczynają dążyć do tego, żeby było normalnie. Zanika w świadomości społecznej takie myślenie, że kto dzwoni na policję, ten jest kapusiem.
Rozmawiał Łukasz Dulowski

Przestępstwa od stycznia do września 2006 r. (w nawiasie podajemy dane za ten sam okres w 2005 r.)
Kradzieże 637 (847)
Rozboje, kradzieże rozbójnicze
i wymuszenia 246 (276)
Bójki i pobicia 53 (61)
Przestępstwa narkotykowe 260 (264)
Przestępstwa drogowe 408 (468)
w tym: wypadki 126 (138)
zabici 5 (9)
ranni 156 (173)
kolizje 715 (736)