Przełom Online
Ukradł samochód sąsiadowi
BOBREK. Policja zatrzymała złodzieja, który porwał się na toyotę sąsiada. 29-letniego mieszkańca wsi zatrzymano. Samochód zaś znaleziono w województwie śląskim.
W środę z ulicy Kasztanowej w Bobrku zniknęła toyota starlet. Złodziej wykorzystał beztroskę właściciela pojazdu i ukradł wóz wraz z kluczykami i dokumentami.
Powiadomieni o kradzieży policjanci rozpoczęli poszukiwania. Sprawę ułatwił fakt, że poszkodowany - jak twierdził - znał sprawcę. Następnego dnia 29 -letniego złodzieja zatrzymano w Chełmku. Samochód zaś odnaleziono w Tychach (woj. śląskie).
- Sprawca pojechał do Tychów do rodziny. Tam zostawił samochód - poinformował w piątek Piotr Grabowski, komendant Komisariatu Policji w Chełmku.
Jak się okazało, 29-latek zajechał na Śląsk pomimo orzeczonego wyrokiem sądu zakazu prowadzenia pojazdów. Za samą kradzież delikwentowi grozi do pięciu lat więzienia.
(taj)
Komentarze
3 komentarzy
Libiążcity a Libiąż to mazowieckie buhahaha
Dla porządku - Bobrek leży w Małopolsce, powiat oświęcimski
Zajechał na Śląsk? A Bobrek to gdzie jak nie na Śląsku??