Chrzanów
WYCIECZKA ROWEROWA. Kręcimy pod górę na Płoki i Ostrą Górę
Ośrodek wypoczynkowy Elektrowni Siersza, dawna huta i sanktuarium maryjne w Płokach oraz urokliwa Ostra Góra. Takie miejsca odwiedzimy podczas 35-kilometrowej wycieczki rowerowej. Zarezerwujmy sobie na nią około trzech godzin.
Na Chrzanowskiej skręcamy w prawo i dojeżdżamy do Sierszy. Wjeżdżamy na Grunwaldzką i za liceum, a przed światłami, odbijamy w lewo na Gaj. Mijając osiedle, jedziemy prosto w stronę Elektrowni Siersza. Docieramy do ośrodka rekreacyjnego nad rzeką Kozi Bród. Na ławce nad akwenem możemy chwilę odpocząć. Potem kierujemy się w stronę Czyżówki. Panorama tej niewielkiej wioski na tle elektrowni wygląda naprawdę ciekawie. Obieramy kurs na Płoki drogą powiatową, która dopiero czeka na poważniejszy remont.
Wjeżdżając do miejscowości, po prawej stronie warto zwrócić uwagę na podupadły budynek dawnej huty żelaza. Odbywał się tam przerób okolicznych złóż rudy odkrytych w XIX w. Z ulicy Jurajskiej, na końcu której jest podjazd, skręcamy z prawo w Główną i docieramy do sanktuarium maryjnego w Płokach. Słynie z cudownego obrazu Matki Boskiej. Pochodzi z XV wieku, ale autor dzieła nie jest znany. To najstarszy zabytek malarski w gminie Trzebinia, namalowany na desce w technice temperowej. Sława obrazu spowodowała, że 40 lat temu otrzymał on korony papieskie. Z okolic przystanku naprzeciwko kościoła przy dobrej pogodzie widać całą okolicę.
Ze szczytu zjeżdżamy Kasztanową, a potem Płocką w stronę Myślachowic. Po prawej mijamy zabudowania byłej RSP. Dojeżdżając do drogi wojewódzkiej, odbijamy w lewo, a po kilkuset metrach w prawo. Ulicą Ostra Góra dojeżdżamy do Psar, mając po drodze ładne widoki. W tej okolicy widziane były muflony. Skręcamy w prawo do rezerwatu przyrody Ostra Góra, gdzie zobaczymy piękną buczynę karpacką (najstarsze drzewa mają 400 lat). Przez Karniowice i Dulową docieramy do drogi krajowej, odbijamy w prawo w stronę Młoszowej. Na szczęście wzdłuż ruchliwej drogi mamy trakt dla rowerów. Dojeżdżamy nim do skrzyżowania w centrum wsi, odbijając w lewo. Ulicą Szembeka docieramy do skrętu w prawo w ulicę Na Piaskach, z której drogą leśną docieramy do Słowackiego. Stamtąd przez zalew Chechło wracamy do Chrzanowa.