Chrzanów
Mieszkanka Balina została społecznym opiekunem zabytków
Pani Wioletta aktywnie działa na rzecz ocalenia dziedzictwa kulturowego ziemi chrzanowskiej. We współpracy z Małopolskim Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków stara się chronić przed zniszczeniem obiekty na terenach Balina, Luszowic i Okradziejówki. W tym zabytkowy wiadukt nad torami na granicy Balina i Okradziejówki.
Do obowiązków społecznego opiekuna zabytków należy informowanie służb konserwatorskich o stanie powierzonego obiektu. Może być on inicjatorem wielu ciekawych działań, na przykład może złożyć wniosek o uznanie wybranego obiektu za zabytkowy (wpisanie go na listę obiektów zabytkowych) albo pojąć działania zmierzające do odbudowy lub renowacji zabytku. Powinien propagować wartości obiektów zabytkowych.
Komentarze
8 komentarzy
AAA jak bym wiedział, że w tym temacie masz tak zryty beret to bym wogóle nie poruszał tematu...
@pit1997: czy Ty w ogóle masz o sprawie pojęcie? Na remont brakło 250 000, czyli tyle co 100 m ekranu akustycznego, albo roczna pensja starosty/burmistrza, gdy na cały remont linii E30 poszły miliardy! Euro! Nowa kładka kosztowałaby miliony, a połączenie z Ciężkowicami pewnie ze 100 milionów. Problem w tym, że ani jednego, ani drugiego nie ma nawet w planach... tak to ja też mogę zarządzać siecią drogową. Zburzę wszystkie mosty, zamuruję tunele, asfaltu nie będzie trzeba łatać bo nikt nie jeździ. I cyk tylko pensyjka na konto co miesiąc za nic. PZD ma OBOWIĄZEK utrzymania dróg powiatowych, jak likwidacja mostu służy temu celowi? Kpiny! I dziękuję za taką ekonomię, w której obiekty stojące od 100 lat zastępuje się strupami, które już po 20 latach nadają się do remontu albo rozbiórki. Patrz np: most w Jankowicach czy wiadukty dookoła Świnnej Poręby.
Komentarz został usunięty z powodu złamania regulaminu.
Zastanawiam się co wogóle miało PZD do tego wiaduktu skoro w ustawie jest napisane że tego typu obiekty są z definicji w gestii PKP do AAA jeśli chcesz to sobie za własne pieniążki remontuj tego strup jak dla mnie to wystarczyłoby wybudować nową kładkę dla pieszych i rowerzystów chociaż nie wiem czy jest to ekonomicznie uzasadnione lepiej by było zbudować np połączenie z Ciężkowicami.
Z tym mostem to faktycznie jakiej jaja PZD sobie zrobił. A mieszkańcy walczą o swoje i trudno im się dziwić. Była droga i nie ma drogi!
Do takiego stanu doprowadził most zarządca, czyli PZD, uchylając się od remontów a na koniec oddając go na złom. Niestety, ,,złom'' okazał się solidniejszy niż ignorantom pokroju ,,pit1997'' się wydawało, i gaz w palnikach skończył nad ranem, a zdołano go nacjąć jedynie na kilkanaście centymetrów. Następnym razem proszę obejrzeć dokładniej i poczytać dokumentację mostu. Stal zgrzewana, nitowana, na łożyskach, 100 lat jeździły po nim ciężarówki, przetrwał 2 wojny i nie było śladu zużycia. To, że jacyś Janusze dospawali od spodu kątowniki, które zardzewiały i spadły na trakcję spowodowało jedynie traumę u Dyrektora, który stracił zdolność logicznego myślenia. Zresztą napisano na temat tej sprawy całe tomy...
Byłem ostatnio rowerem w okolicy gdzie leżą pozostałości po moście pytam się jaki to zabytek? Kupa zardzewiałego złomu. Taniej i lepiej nowy wybudować, nie pozwolę na marnowanie publicznych pieniędzy na remont tego strupa, ludzie powinni pogonić tych pseudo opiekunów pseudo zabytków.
Lepiej późno niż wcale, gratuluję i życzę wytrwałości, bo to ciężki kawałek chleba. Szkoda tylko, że opiekuna nie powołano zanim podjęto próbę pocięcia wiaduktu na złom... Kiedy most wróci na swoje miejsce? Przypominam, że jest (albo raczej była) droga powiatowa!