1. Turcja zrobiła Polakom niepodziankę. W ub. roku zniosła wizy, w tym roku obowiązek posiadania paszportu. Od 1 czerwca nie trzeba też paszportu covidowego ani testu. Miła stewardesa w samolocie PLL LOT do Izmiru przypomniała o obowiązku noszenia maseczek w miejscach publicznych, ale i on 1 czerwca został zniesiony.

2. Jeśli ktoś się do Turcji wybiera, nie polecam stołecznego lotniska.  Lepiej lecieć z Katowic. Dziwny w Warszawie panuje bałagan. Sporo lotów jest odwoływanych. Nie działa główna tablica informacyjna. Poza tym, na Okęciu nie słychać komunikatów, tak samo jak jakiś czas temu na trzebińskim dworcu PKP. Przy zmianie gate`u taka sytuacja porażka! Pasażerowie się gubią.

3. Małą butelka wody mineralnej kosztuje na lotnisku 10 zł!!! Tyle samo słodkie napoje. To nie żart. Za to w samolocie LOT-u jest darmowa drożdżówka i szklaneczka wody.

4. Benzyna w Turcji kosztuje 25 TL, co w przeliczeniu na złotówki wynosi 6 zł. Wynajem małego samochodu na dzień od 50 euro.

5. W Turcji poszybowały ceny. Inflacja oficjalnie sięga 75 proc. Prawdziwą, najlepiej sprawdzić po cenach. Tureckie pide (taka pyszna zapiekanka z mięsem i serem) w ub. roku kosztowało 50 TL. Teraz kosztuje 200 TL. Najbardzie zdrożała właśnie żywność. Turcy sa przerażeni galopująca inflacją. Pieniędzy brakuje im na wszystko. Mieszkająca tu Dominika mówi, że ratują się kartami kredytowymi. Czasem mają ich kilka. Jednym debetem spłacają drugi.

Bankrutują małe sklepiki. Z tego też powodu również dla Polaków zakupy w Turcji już nie są takie przyjemne.

6. W rejonie Morza Egejskiego już jest gorąco. W dzień nawet 35 st.

7. W Turcji lepiej nie korzystać z roomingu i wyłączyć przekaz danych komórkowych. Minuta rozmowy do Polski kosztuje ponad 6 zł. W hotelach WiFi jest zwykle z darmo, więc lepiej korzystać z połączeń internetowych. Raczej nie ma polskich kanałów telewizyjnych.

8. Pracownicy obsługi ruchu turystycznego bardzo się starają. Każdy napiwek (bakszysz) w obcej walucie jest o obecnej sytuacji inflacyjnej na wagę złota.

9. W ub. roku odwiedziło Turcję 600 tys. Polaków. W tym na pewno będzie dużo więcej.

10. W Turcji jest pyszne jedzenie. Tutejsi kucharze są mistrzami w pięknym dekorowaniu potraw. Można ich też podziwiać w sztuce przetwarzania przeróżnych dań w inne. Np. niewykorzystany makaron czy ziemniak, staje się komponentem cudownej sałatki lub zapiekanki.

11. Od 1 czerwca oficjalna, międzynarodowa nazwa Turcji brzmi Türkiye, (dotchczas Turkey, co po angielsku znaczy kogut). Made in Türkiye. Zapamiętajmy.

1 TL to 0,26 zł

Przeciętne wynagrodzenie w Turcji to w przeliczeniu ok. 1300 zł netto.

PS. Jeszcze kilka dni temu wyciecki do Turcji byłu stosunkowo tanie. Teraz ceny idą ostro w górę. Także z powodu wzrostu cen paliwa lotniczego. Znawcy twierdzą, że co najmniej do końca września pozostaną wysokie. Na szczęście wyjazd jest już maksymalnie prosty. Przeciętny koszt wycieczki do Turcji wynosił w maju ok. 2,6 tys zł.