Chrzanów
Bon żłobkowy, czyli chrzanowskie 200+
AKTUALIZACJA
Rodzice, których dzieci nie dostały się w tym roku do żłobka miejskiego, od października będą mogli się starać o dopłatę do pobytu malucha w niepublicznej placówce opieki.
Takich nieprzyjętych dzieci na razie jest w gminie Chrzanów 18. Jeśli ich rodzice chcą pracować zawodowo i płacą tutaj podatki dochodowe, to mają okazję skorzystać z 200-złotowej dopłaty gminnej i oddać dziecko do prywatnego żłobka lub klubiku w Chrzanowie.
Pobyt dziecka w chrzanowskim żłobku miejskim, kosztuje obecnie 560 zł. Od stycznia nieco podrożeje, a ma to zwykle związek ze wzrostem płacy minimalnej. To jedyna publiczna placówka tego typu w powiecie. Ma 80 miejsc. Jej utrzymanie jest wydatkiem 1 mln zł, z czego 30 procent pochodzi z wpłat rodziców.
W prywatnych żłobkach i klubikach dla małych dzieci w całej gminie jest 100 miejsc. Burmistrz Robert Maciaszek, który bon żłobkowy wymyślił, mówi, że na ten moment jest ok. 35 wolnych. Tam ceny zaczynają się od 800 zł na miesiąc.
- 200 zł dopłaty dla rodziców jest też formą współpracy z prywatnym rynkiem oferującym usługi opieki nad dziećmi i rozwiązanie alternatywne do pomysłu budowy drugiego żłobka - mówi burmistrz.
Propozycję tę w najbliższy wtorek oceni rada miejska. Jeśli się na nią zgodzi, dopłaty zaczną obowiązywać już w październiku. Pieniądze pochodzić mają z puli opieki społecznej, bez kryterium dochodowego.