Libiąż
Beczka wydobyta! Kwas ze zbiornika ma zutylizować zarządca drogi
Dobiega końca akcja przy ul. Gromieckiej w Libiążu, o której informowaliśmy na bieżąco od wczorajszych późnych godzin wieczornych. Znaleziony w ziemi zbiornik z kwasem wykopano i zabezpieczono. Jego utylizacją ma zająć się zarządca drogi.
Przypomnijmy: mieszkańcy Libiąża wczoraj ok. godz. 21.00 powiadomili straż pożarną o wodzie bulgoczącej w przydrożnym rowie przy ulicy Gromieckiej. Podejrzewano, że przyczyną tego jest upływ prądu z uszkodzonego kabla energetycznego. Po przybyciu na miejsce pogotowia energetycznego okazało się, że to nie awaria kabla była przyczyną nietypowego zjawiska. Zasilanie zostało odcięte, a woda nadal się gotowała. Strażacy natrafili wreszcie na zakopaną w ziemi beczkę z kwasem, który powodował gotowanie się wody i lekkie zadymienie. Niewykluczone, że skorodowany pojemnik pochodzi jeszcze z czasów sprzed II wojny światowej. Jedna z hipotez mówi, że miał być przeznaczony do zadymienia strategicznych zakładów przemysłowych w okolicy w razie ewentualnych nalotów podczas wojny - kopalni Janina bądź zakładów chemicznych w Oświęcimiu.
- Jeszcze nie mamy dokładnego potwierdzenia, czym jest substancja znajdująca się w zbiorniku, ale z informacji Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska, że jest to kwas - mówi Grzegorz Żuradzki, dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg w Chrzanowie.
To właśnie na PZD jako zarządcy ulicy Gromieckiej będzie ciążył obowiązek zutylizowania zbiornika, gdyż mieścił się on w drogowym pasie.
Jak dowiedzieliśmy się od Piotra Bębenka z KP PSP w Chrzanowie, beczka z kwasem została już wydobyta.
- Teraz konieczna jest jeszcze utylizacja tej substancji - poinformował "Przełom" burmistrz Libiąża Jacek Latko.
Komentarze
2 komentarzy
Beczka jest zbiornikiem. Mnie dziwią te trzy grosze dodane przez burmistrza. To tak, jak by powiedział, że człowiek do życia potrzebuje tlenu.
To co właściwie wykopano, zbiornik czy beczkę? Jaką ilość chemikaliów będą utylizować? Innych niespodzianek nie stwierdzono?