Trzebinia
Zaśmiecona korona Balatonu. Jak zwykle po sobocie (ZDJĘCIA)
Butelki po alkoholu, opakowania po papierosach, chipsach, paluszkach i batonach. Jak zwykle po słonecznej sobocie na koronie Balatonu widać ślady "relaksu" osób, które lubią imprezować, za to sprzątać po sobie - już niekoniecznie.
Słoneczna aura przyciąga nad Balaton nie tylko plażowiczów, chcących skorzystać z kąpieli. Nie brakuje też amatorów imprez w plenerze, którzy przesiadują na koronie stromych skałek otaczających Balaton, poza obszarem wyznaczonego kąpieliska, sprzątanego przez jego administratora.
O ile jednak potrafią wnieść butelki i inny ekwipunek na górę, o tyle znieść opróżnionych opakowań już im się nie chce. Na ślady imprez natrafiają często w niedzielne poranki biegacze, którzy często wybierają te trasę na poranny trening. Najwięcej śmieci jest zazwyczaj po słonecznej sobocie. Takiej jak wczoraj.
Komentarze
10 komentarzy
Jak by ktoś myślał o zabezpieczeniu to by później nie rodziły się próżne dzieci-syfiarze, a wystarczyło tylko gumkę założyć...
Dobrze, że nikt z tej Waszej korony nie poszybował w dół, byłoby się o czym rozpisywać! Teren bardzo niebezpieczny, o zabezpieczeniach nikt nie myśli.
Tę trasę, a nie te trasę
Porażka. Ludzie w tym kraju to banda syfiarzy, do których przylgnęła taka etykietka dzięki "dzieciom niczyjim", pozostawionym przez roszczeniowych lub leniwych rodziców samym sobie. Pozdro
Tereny Rybnej w Trzebini to śmietnisko. Nikt nic nie sprząta. Liczy się tylko teren Balatonu i Chechła bo z tego jest kasa dla miasta. Mieszkańcami płacącymi podatki nikt się nie przejmuje. Głośna muzyka w weekendy to też norma. Może należałoby się zastanowić, że Trzebinia to nie miejscowość turystyczna.
Pani redaktor taki zasyfiony jest cały powiat nie tylko korona Balatonu!
Bydło i jego wizytówki.
dokładnie jak przedmówca, gardze paniom
Rozumie że wybrała się Pani rano, nad Balaton? Te butelki tak same stały czy może Pani je sama postawiła bo widzimy że, po lewej stronie jedna leży:) Czyli postawiła Pani butelki do pionu, porobiła zdjęcia śmieci, zostawiła to i poszła. No to słabo:) Trzeba było już te śmieci pozbierać, 15 minut i by było posprzątane i byłby jakiś doby uczynek na koncie, a tak to kolejna afera koperkowa i respekt -1:)
Czy administrator wyzbierał wreszcie tysiące petów na swoim terenie? A biegacze niech zaczną od zdyscyplinowania własnego środowiska. Amatorzy picia alkoholu w plenerze nie zostawiają po sobie skórek od bananów, butelek po eko-wodzie mineralnej czy papierków po żelach energetycznych.