Chrzanów
Chciał ominąć studzienkę kanalizacyjną, a że był pijany, to się źle skończyło
Dwa samochody osobowe zderzyły się na ul. Pogorskiej w Chrzanowie. Kierowca, który doprowadził do zderzenia, miał 1,7 promila alkoholu.
Do kolizji doszło w poniedziałek po południu. 68-letni mieszkaniec Chrzanowa prawidłowo jechał fiatem pandą. Nagle uderzył w niego nadjeżdżający z naprzeciwka opel.
- Za kierownicą tego samochodu siedział 39-latek z Płazy. Próbował ominąć studzienkę kanalizacyjną i zjechał na przeciwległy pas ruchu - mówi Katarzyna Dąbkowska, rzeczniczka prasowa chrzanowskiej policji.
Był pijany. Badanie wykazało 1,7 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Funkcjonariusze zatrzymali 39-latkowi prawo jazdy. Za kierowanie autem w tym stanie mężczyźnie grozi do 2 lat więzienia i co najmniej 5 tys. zł grzywny.
- Sąd może też orzec zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych na okres od 3 do 15 lat - wyjaśnia rzeczniczka.