Powiat chrzanowski
Drogówka ma nowe urządzenie do mierzenia prędkości
Laserowy miernik, który nie tylko robi zdjęcia, ale i nagrywa filmy, trafił do wydziału ruchu drogowego Komendy Powiatowej Policji w Chrzanowie. Może mierzyć prędkość pojazdu z odległości nawet 1,2 kilometra.
Policjanci zaczną go używać lada dzień. Zapewniają, że teraz będą jeszcze skuteczniejsi w walce z piratami drogowymi.
Do tej pory często zdarzało się, że kierowcy przyłapani na przekroczeniu prędkości, kwestionowali wyniki pomiaru. Twierdzili, że to nie ich wynik, ale innego samochodu czy też motocykla.
Przy pomiarze nowym miernikiem żadnych wątpliwości ma nie być. Tak przynajmniej utrzymują funkcjonariusze. Podczas pomiaru urządzenie pokazuje dokładnie, na który pojazd skierowana jest wiązka lasera.
Komentarze
13 komentarzy
50 km/h Proszę znawców tematów samochodowych o kilkanaście przykładów pojazdów jadących z tą prędkością po terenie zabudowanym, z uwzględnieniem rodzaju pojazdu, pojemności silnika, rodzaju paliwa, wysokości obrotów na "??" biegu i... spalania czyli emisji substancji toksycznych. Chce wam się? nie ma co analizować! 40-50 km/h to najbardziej SZKODLIWA stała prędkość !! dla wszelkiego rodzaju pojazdów i otoczenia!! Zamiast suszarek niech się wezmą za stworzenie racjonalnej i bezpiecznej infrastruktury drogowej!
Kochana! Jak kara jest niezasadna, to zawsze jest rażąco zawyżona. Ja dumam nad tym, na czym głównie skoncentrują się "operatorzy" tych cudeniek; czy na rzeczywistej poprawie bezpieczeństwa, czy na wyrabianiu normy.
Nie tak dawno mądrzy ludzie doszli do wniosku że karanie dzieci poprzez ich bicie przynosi zamiast pożądanych negatywne skutki. Czekam kiedy mądre głowy w końcu sobie uzmysłowią że karanie kierowców nie wpływa w żaden sposób na poprawę bezpieczeństwa. Przynosi wręcz odwrotne skutki a kara często spada na rodziny karanych Jaworzno pokazało jak poprawić bezpieczeństwo dzięki tworzeniu infrastruktury która nie pozwala na nadmierną prędkość. Z kolei w dobie informatyzacji to wręcz niezrozumiałe że nie ma rozwiązań monitorujących jazdę kierowcy. Póki co pozostała nam zabawa w kotka i myszkę a karani są nie Ci co powinni. Ci drudzy wiedzą jak ominąć kontrolę i jak wyłgać się od płacenia.
Stary Zgredzie, dumasz nad nieuchronnością kary, ja bym raczej rozważała zasadność kary. Bardzo konkretnie w tym temacie wypowiedział się Gabin2001.
Plusem Policji - zbrojnego ramienia naszego kochanego rządu jest to, iż na 100 kierowców namierzonych tym urządzeniem co najwyżej 1-3 odmówi przyjęcia mandatu i zdecyduje się na batalię sądową. A sądy... no cóż już niedługo będą bronić decyzji rządowych nawet jeśli będą sprzeczne z prawem. Szkoda tylko, że znowu ktoś podjął taką, a nie inną decyzję, bo podobno była oferta i to nie gorsza na kupno sprzętu zgodnego z prawem polskim. Potem znowu będą niedomówienia, a potem... znowu będą masowe akcje CBA... i potem znowu ktoś nie wiadomo czemu kupi i tak kolejny bubel. Tak wkoło Macieju.
Przekraczanie o 10-15 km/h jest również godne potępienia i ścigania, są konkretne powody obowiązywania prędkości maksymalnej prędkości 50 km/h - takie jak szansa na przeżycie niechronionego uczestnika ruchu czy długość całkowitej drogi zatrzymania. Wystarczy pomyśleć, że energia kinetyczna jest proporcjonalna do kwadratu prędkości, a więc przy takim ”niewinnym" przekroczeniu o 15 km/h, wzrasta o 69%.
Problem nie jest w wysokości kar, tylko w ich nieuchronności, a w przypadku kar pieniężnych (grzywny, mandaty) w ich ściągalności. Bezpieczeństwo prawie na pewno nie wzrośnie specjalnie z tego powodu, że policja, wyposażona w laserowe cudeńka, nawlepia setki mandatów emerytom, którzy w terenie zabudowanym w rodzaju Bereski czy ulicy Śląskiej, przekroczą dozwolone 50 km/h o 10 - 15 kilometrów. Wzrosną tylko wpływy do budżetu, bo oni w większości zapłacą. Bezpieczeństwo wzrośnie znacząco wtedy, gdy mandaty zaczną płacić i to ze swoich pieniędzy, ci "dwudziestolatkowie w beemkach" mający w terenie zabudowanym "złoty dwadzieścia" na zegarze. Dla nich wysokość kar pieniężnych nie ma większego znaczenia, bo oni i tak najczęściej nie płacą. Ostatni znany mi wskaźnik skuteczności egzekucji komorniczej w Polsce to było coś około 20% z tendencją malejącą i tu jest pies pogrzebany. Nieuchronność jest ważniejsza od surowości. Poza tym; karę paki w Polsce już dawno praktycznie zniesiono i jej wyraźnie brakuje, i tyle w temacie.
Takie mierniki zapewne muszą być wyposażone w jakieś celowniki optyczne dużej mocy, skoro będą w stanie wyłowić i zapisać obraz poruszającego się obiektu z tak dużej odległości. Sporo czasu upłynie, mim policja biegle zacznie się posługiwać takim sprzętem. Pożyjemy, zobaczymy. Te dotychczasowe mierniki, popularnie zwane suszarkami, wskazywały co chciały, odczyt dokonany przez policjanta był niepodważalny.
Pauluss jesteś totalnym pajacem, jakim prawem policjantów , ludzi wykonujących bardzo niewdzięczny zawód nazywasz psami i piszesz do tego totalne bzdury "od nas wara" a kim to ty jesteś. Może wychowałeś już dwudziestolatka który zachowuje się tak jak piszesz. Co do pomiaru prędkości i bezpieczeństwa na drogach uważam , że potrzeba właśnie więcej takich urządzeń .
Niestety bezpieczeństwo nie wzrośnie, bo kary są śmiesznie niskie.
jeśli ktoś uważa że bezpieczeństwo na drodze wzrasta proporcjonalnie do wzrostu liczby fotoradarów i psów z super nowoczesnymi suszarkami, to gratuluję wyobraźni. niestety prawda wygląda tak że nawet walenie deską po głowie 20latków w beemkach i starych golfach nie zmieni ich zachowania na drogach, a tym bardziej suszarki.
Jakich "nas"? Piractwo drogowe jest plagą, przez którą ginie w Polsce kilka tysięcy ludzi każdego roku.
piraci to są z karaibów ! łapcie złodziei a od nas wara !