Trzebinia
Radni wycofują się z wcześniejszych decyzji. Dziś nie dają zgody na przetwarzanie odpadów w mieście
Firma Kompostech, gdyby chciała, może mieć problem z uruchomieniem na terenie dawnej kopalni kompostowni. Na wniosek mieszkańców rada zdecydowała w piątek o zmianie obowiązującego planu zagospodarowania dla terenu przy ul. Grunwaldzkiej.
![Radni wycofują się z wcześniejszych decyzji. Dziś nie dają zgody na przetwarzanie odpadów w mieście](https://imgcdn1.przelom.pl/im/v1/news-900-widen-wm/2015/11/27/17744_1448645572_24152200.jpg)
Zatwierdzili go radni minionej kadencji za namową byłego burmistrza Stanisława Szczurka. Od blisko roku mieszkańcy osiedli Siersza, Krze czy Gaj domagają się zmiany. Zgodnie z zapisami w obowiązującym dziś dokumencie, na obszarze po byłej KWK Siersza można m.in. kompostować odpady zielone.
- Część radnych już rok temu zgłaszało zastrzeżenia. Ale byli w mniejszości. Reszta dała się nabrać na wizje o budowie kopalni - przypomina Tadeusz Adamczak, przewodniczący komisji prawa i ochrony środowiska.
Nie wiadomo dokładnie, które zapisy zostaną zmienione i ile to wszystko będzie kosztowało. Na opracowanie obowiązującego planu wydatkowano z budżetu blisko 150 tys. zł. Na przeróbki potrzeba teraz 20-40 tys. zł.
Decyzją gmina naraża się także na wypłatę odszkodowania dla przedsiębiorcy, który kupił ten teren. To firma Kompostech z Nowego Sącza, zajmująca sie m.in. kompostowaniem, magazynowaniem czy przyjmowaniem odpadów.