Szczypiorniści PMOS Chrzanów wygrali w barażach z Kusym Kraków i awansowali do ćwierćfinałów mistrzostw Polski juniorów młodszych.

PMOS Chrzanów – Kusy Kraków 30-24 (16-11)
Chrzanów: Górkowski, Kafara – Jurczyk, Orlicki, Książek, Palka, Wycisk, Jędrzejczyk, Olszewik, Majewski, Kowal, Amam, Dębowczyk, Służałek, Kurdziel

W pierwszym meczu barażowym chrzanowianie przegrali w Krakowie z Kusym 25-31. W czwartkowym rewanżu musieli odrobić sześciobramkową stratę.

Podopieczni Pawła Rokity prowadzili od samego początku. Przez większą część pierwszej odsłony nie potrafili jednak osiągnąć wyższej, niż czterobramkowej przewagi. W 23. minucie gracze PMOS odskoczyli rywalom na sześć trafień. W końcówce pierwszej połowy gospodarze musieli przez większość czasu grać w osłabieniu, jednak zawodnicy Kusego nie wykorzystali gry w przewadze i do przerwy Chrzanów prowadził 16-11.

Na początku drugiej odsłony chrzanowianie powiększyli przewagę do ośmiu bramek. W 39. minucie wygrywali już dziesięcioma, a w 45. minucie nawet jedenastoma golami. Wtedy jednak coś się zacięło w grze gospodarzy. Wykorzystali to przeciwnicy. W 50. minucie przegrywali już tylko 19-26.

Prawdziwy horror ekipa PMOS zafundowała wszystkim zgromadzonym w chrzanowskiej hali sportowej w ostatnich fragmentach potkania. Na pół minuty przed końcem na tablicy świetlnej widniał wynik 30-24, a w posiadaniu piłki byli krakowianie. Nie zdołali jednak pokonać bardzo dobrze broniącego Marcina Górkowskiego i to PMOS awansował do ćwierćfinałów mistrzostw Polski.

(MK)