Nie masz konta? Zarejestruj się

Sport

PIŁKA NOŻNA. Derbowe starcie na ławce

17.10.2013 20:44 | 0 komentarzy | 3 146 odsłony | red
Sobotnie czwartoligowe derby ziemi chrzanowskiej zapowiadają się bardzo ciekawie nie tylko z perspektywy boiskowych pojedynków futbolistów. Będzie to także starcie dwóch niezwykle interesujących osobowości na ławkach trenerskich trzebińskiego MKS i Świtu Krzeszowice.
0
PIŁKA NOŻNA. Derbowe starcie na ławce
Paweł Olszowski i Dariusz Bijak. Kto okaże się lepszy w sobotę?
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Sobotnie czwartoligowe derby ziemi chrzanowskiej zapowiadają się bardzo ciekawie nie tylko z perspektywy boiskowych pojedynków futbolistów. Będzie to także starcie dwóch niezwykle interesujących osobowości na ławkach trenerskich trzebińskiego MKS i Świtu Krzeszowice.

Zarówno szkoleniowiec trzebinian Paweł Olszowski, jak i opiekun krzeszowiczan Dariusz Bijak, obejmując zespoły zastępowali niezwykle uznanych trenerów.
Pierwszy przejął schedę po Robercie Moskalu, w którego CV widnieją takie kluby jak GKS Katowice, Dolcan Ząbki czy Odra Wodzisław Śląski.
Drugi został następcą Ryszarda Kruka, pod wodzą którego Świt toczył boje na trzecioligowym froncie, równoznacznym z obecną drugą ligą.

Olszowski wrócił do „trenerki” na wyższym szczeblu rozgrywek po kilku latach przerwy i prowadzeniu w tym czasie Promyka Bolęcin w klasach B i A.
Przejął zespół MKS w trakcie okresu przygotowawczego. Na poznanie drużyny i zawodników przed pierwszym meczem o punkty miał niespełna miesiąc. Zadanie wcale niełatwe. Tymczasem ekipa z Trzebini zanotowała najlepszy start ligowy w historii. Po jedenastu kolejkach jest wiceliderem. Drużyna gra efektownie. W czwartoligowej stawce strzeliła jak dotąd najwięcej goli. Lepszej odpowiedzi wszystkim wątpiącym w to, że może godnie zastąpić Moskala, Olszowski dać nie mógł.

O wysokich zwycięstwach nie marzy raczej Dariusz Bijak, pracujący w Krzeszowicach trzeci sezon. W pierwszym wywalczył z zespołem awans z okręgówki. W kolejnym Świt, pomimo zawirowań związanych z dużymi problemami finansowymi klubu, jako beniaminek zakończył rozgrywki na wysokim piątym miejscu.
Przed obecnym sezonem z drużyny odeszła spora grupa zawodników, głównie ofensywnych. Wbrew przeciwnościom zdołał sklecić ekipę, która pozytywnie zaskakuje. Świt, choć przez wielu został już spisany na straty, skrupulatnie ciuła punkciki, plasując się na piątej lokacie w klasyfikacji. To tylko potwierdza jakim fachowcem jest szkoleniowiec krzeszowiczan.

Dlatego też sobotnie derby zapowiadają się niezwykle ciekawie także z perspektywy bezpośredniego starcia Pawła Olszowskiego i Dariusza Bijaka.
A kto wie, może w przyszłości pójdą w ślady swoich poprzedników Roberta Moskala czy Adama Nawałki, który pierwsze trenerskie kroki stawiał właśnie w Świcie, a dziś jest wymieniany w gronie najpoważniejszych kandydatów do objęcie piłkarskiej reprezentacji Polski.

Michał Koryczan