Nie masz konta? Zarejestruj się

Przełom Online

W Puszczy Dulowskiej powstała wioska. Kręcą tam serial historyczny

15.09.2021 21:50 | 4 komentarze | 16 442 odsłon | Michał Koryczan
Drewniane chaty oraz czaszki i skóry zwierząt przykuwają uwagę spacerowiczów i rowerzystów podróżujących przez kompleks leśny.
4
W Puszczy Dulowskiej powstała wioska. Kręcą tam serial historyczny
Widok przyciąga wzrok pieszych i rowerzystów podróżujących przez Puszczę Dulowską
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Materiał wideo:

Taki niecodzienny widok można dostrzec już z drogi asfaltowej, biegnącej przez Puszczę Dulowską w kierunku Rudna i Nieporazu.

Niedaleko słynnych kopuł stanowiących kompleks Alvernia Planet, wśród drzew zauważymy drewniane chaty, rzeźby oraz czaszki i skóry zwierząt.

Wśród internautów pojawiły się głosy, że wioska powstała dla celów filmowych i w Puszczy Dulowskiej prawdopodobnie kręcony jest drugi sezon popularnego serialu „Barbarzyńcy" wyprodukowanego przez Netflixa.

- Tak, chodzi o ten serial. Zabudowania powstały na łące znajdującej się na naszym terenie. Stosowną umowę podpisał jeszcze mój poprzednik. Z tego co wiem, sceny kręcone były również w rejonie Czarnego Stawu w Tenczynku - mówi Edward Suski, nadleśniczy Nadleśnictwa Krzeszowice.

Na początku września portal deadline.com podał, że drugi sezon „Barbarzyńców", składający się z sześciu odcinków, nagrywany będzie w Krakowie i w okolicach.

Pierwszy sezon „Barbarzyńców" możemy obejrzeć w serwisie Netflix. To serial o czasach Cesarstwa Rzymskiego i jego relacjach plemionami germańskimi. Możemy w nim zobaczyć choćby historyczną bitwę w Lesie Teutoburskim, zakończoną zagładą trzech legionów rzymskich.


Przeczytaj również:

Piłkarska środa. Trzebinia przegrała pierwszy taki mecz w historii (WIDEO, ZDJĘCIA)

Zmienia się rozkład jazdy linii 30. Autobusy zatrzymają się na dodatkowych przystankach

W szkole w Rozkochowie na jednego ucznia przypada jeden nauczyciel

Znów ponad pół tysiąca zakażeń COVID-19 w całej Polsce

Biletomat na stacji PKP w Trzebini. Potrzebny jest, czy nie?

Zapadliska są nieuniknione i poza kontrolą. Tak twierdzi ekspert