Zasada jest,ze w tego rodzaju konkursach nie biora udzialu pracownicy organizatorow i sponorow.Tym razem tak nie blo.Wygladalo,ze sponsor nagrod dla dziewczyn obiecal nagrode pod warunkiem,ze wygra wskazana przez niego dziewczyna.Z tad ta uparta koniecznosc utajnienia plebiscytu w finale,gdyz caly czas,nieprzerwanie prowadzila kandydatka nr.1,ktora w trakcie wszystkich dni plebiscytu zebrala lacznie 704 do utajnienia glosowania koniecznego organizatorom.Kandydatka wskazana do wygrania w tym czasie miala 580 glosow.Na dzien przed zakonczenim plebiscytu uzyskala ponad tusiac glosow i wygrala.To jest arogancja w stosunku do czytelnikow,szczegolnie tych ,ktorzy oddawali swoje glosy i nalezaloby ich poprostu przeprosic.

Napisany przez ~Barbara Zet, 04.09.2011 15:12