Róża Gräfin von Thun und Hohenstein wraz z Danuta Huebner i Michał Boni z PO oraz bezpartyjna Lidia Geringer de Oedenberg opowiedziało się za obowiązkowym rozdziałem 120 tysięcy uchodźców podczas głosowania w połowie października 2015 r. To znaczy, że zgodzili się z propozycją Komisji Europejskiej, by obowiązkowo przypisać Polsce 9.278 uchodźców. Ta Pani wraz ze swoimi kumplami z PO, PSL oraz SLD zagłosowała za rezolucją wzywającą polskie władze do pełnego wdrożenia zaleceń Komisji Weneckiej ws. Trybunału Konstytucyjnego oraz atakującą polski rząd. Dla mnie to synonim obłudy i zakłamania. Widzę że poseł Sowa przysłał pani Thun w asyście swojego wielebnego brata by wybawił z mroku ciemną masę i przeprowadził na jasną stronę demokracji.

Napisany przez elhabib, 08.05.2016 23:10