Poseł nie dojechał na spotkanie w sprawie skrzyżowania w Trzebini
07.10.2021 08:52 | 7 zdjęć | 4 231 odsłony | Agnieszka Filipowicz
Poseł nie dojechał na spotkanie do Trzebini. Mieszkańcy: Jesteśmy rozgoryczeni (ZDJĘCIA, WIDEO)
powrót do artykułu
Komentarze
13 komentarzy
Przecież to nie jest droga sołtysa Trzebini, tylko wojewódzka!!!
A że Jarosław Okoczuk nie przyjechał to cisza, nic się nie stało, choć on bardziej powinien być niż poseł. takie to Przełomy obiektywne i lewackie
@ jtrolnicki co mnie i nas obchodzi jakaś pani Spurek. Nie znam i nie wiek kto to jest. Interesuje mnie niekompetentny a wybrany do sejmu poseł ziemi chrzanowskiej Kozik. Poseł który swoją postawą pokazał że ma w dupie lokalną społeczność nie po raz pierwszy. Dobrze było aby incydent bycia posłem tego pana był pierwszy i ostatni! Na szczęście nasze robi bardzo dużo aby tak właśnie się stało!
A jak określić tych, którzy wybrali doktor nauk prawnych Spurek do europarlamentu? Kozik jaki jest wszyscy wiemy, ale nie przynosi nam wstydu na cały świat jak ona, która chce zakazu hodowli zwierząt a nawet wędkarstwa w całej Europie!!!
No ciemni nawet bardzo ci co go wybrali
Ale ciemni ci ludzie w Trzebini. To poseł ma decydować o czyimś płocie lub ogródku? Przecież od tego są lokalne władze i niezależne sądy.
Wszyscy was olali jesteście potrzebni tylko w dniu wyborów
Przełom w artykule zachowawczo nie podał z jakiego ugrupowania jest pan poseł Kozik - jest tak mało znany, że praktycznie nikt nie kojarzy go z PiS, więc autor artykuł nie naraża się władzy ;-)
@ Obserwator w TVPis o tym nie mówią. Mierny ale wierny, Nie wie co podPISywał to nic nie szkodzi. Ważne że podpisał w myśl linii partyjnej a nie przyjeżdżając pokazał mieszkańcom środkowy palec. Przyjedzie jak trzeba będzie żebrać o głosy!
Komentarz został usunięty z powodu złamania regulaminu.
Ja bym żądał przyjazdu nie tylko posła i ministra, ale takze premiera i prezydenta. I pełnej transmisji w TVN.
Najważniejsze jest chyba bezpieczeństwo na tym skrzyżowaniu a nie 5m sralnika czy ogrodzenie z paneli, więc ZDW proponuje przeć do przodu, budować rondo i się nie przejmować.
Nie rozumiem, co ma poseł albo minister infrastruktury do drogi wojewódzkiej. Tą drogą zarządza Zarząd Dróg Wojewódzkich a organem nadrzędnym dla ZDW jest Zarząd Województwa Małopolskiego. Czy osiedlowi działacze z Trzebini zaprosili kogoś z tych władz? Czy może uważają oni, że to zbyt niski szczebel władzy?