KRZESZOWICE. To wasze wielkie osiągnięcie - poseł Ireneusz Raś gratulował władzom gminy uzyskania unijnego dofinansowania na budowę kanalizacji.

Całość prac kosztować będzie 212 mln zł (z VAT). Spółka Wodociągi i Kanalizacja podpisała już umowę z Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska o jej dofinansowanie w ramach projektu „Zapewnienie prawidłowej gospodarki ściekowej na terenie aglomeracji Krzeszowice - dorzecze Rudawy”.

Wielu mieszkańców od lat nie może się doczekać skanalizowania swoich posesji.

- Chodzi nie tylko o ogromną wygodę, ale także o ekologię. Liczę więc, że uda się zbudować ją jak najszybciej - zaznacza mieszkanka os. Czatkowice w Krzeszowicach Anna Jankowska.

- Rozwój przestrzeni publicznej i stworzenie z Krzeszowic miejsca atrakcyjnego zarówno dla mieszkańców, jak i potencjalnych inwestorów jest dla nas bardzo ważne. Budowa kanalizacji nie jest celem samym w sobie. Chodzi przede wszystkim o ochronę środowiska, podniesienie statusu żyjących tu ludzi oraz uatrakcyjnienie oferty gospodarczej - podkreślił burmistrz Krzeszowic Czesław Bartl.

Prace kanalizacyjne rozpoczną się w 2010 roku. Mają trwać przez trzy lata. Około 3 tysięcy gospodarstw ma szansę podłączenia się do niej. Obecnie stopień skanalizowania gminy wynosi tylko 37 procent. Za kilka lat ten wskaźnik może wzrosnąć do ponad 60 procent.
W projekcie przewidziano modernizację Centralnej Oczyszczalni Ścieków w Krzeszowicach. Chodzi o zwiększenie przepustowości oczyszczalni.

Rozbudowa sieci kanalizacyjnej w gminie trwa od końca lat 90. Na przełomie 2004 i 2005 roku udało się uzyskać dofinansowanie z programu Sapard. Skanalizowano wtedy zachodnią część Zalasu i połowę Rudna. Wybudowano również dwie oczyszczalnie. Rok później z programu ZPORR Krzeszowice dostały pieniądze na budowę kanalizację w północnej części Woli Filipowskiej i dokończenie kanalizacji w Tenczynku.

- W niektórych sołectwach, ze względów ekonomicznych lub technicznych nie ma możliwości wybudowania sieci kanalizacyjnych przyłączonych do pracujących oczyszczali ścieków. Tam muszą pozostać szczelne zbiorniki na nieczystości albo przydomowe oczyszczalnie. Na wybudowanie czeka jeszcze oczyszczalnia ścieków Zalas-Zachód wraz z siecią kanalizacyjną w części Zalasu, Frywałdzie i Sance, na które mamy już dokumentację i pozwolenie na budowę, a także dokończenie kanalizacji w Rudnie - zaznacza wiceburmistrz.

Na projekt muszą jeszcze poczekać Dubie wraz z częścią Siedlca, które mają być włączone do oczyszczalni w Niegoszowicach.
Ewa Solak

Na zdjęciu: Konferencja na temat budowy kanalizacji w gminie Krzeszowice: prezes spółki Wodociągi i Kanalizacja Henryk Skotniczny, burmistrz Krzeszowic Czesław Bartl i posłowie: Ireneusz Raś oraz Andrzej Adamczyk