Nie masz konta? Zarejestruj się

Znikające topole

20.08.2008 00:00
Kiedy topole osiągają 40-50 lat, stopniowo obumierają, stając się kruche. Przy większym wietrze spadające gałęzie zagrażają bezpieczeństwu ludzi, jak ostatnio na ul. Podwale w Chrzanowie.

Kiedy topole osiągają 40-50 lat, stopniowo obumierają, stając się kruche. Przy większym wietrze spadające gałęzie zagrażają bezpieczeństwu ludzi, jak ostatnio na ul. Podwale w Chrzanowie.

- Niedawna wichura powaliła kilka drzew na drogi. Najwięcej konarów spadło na ul. Podwale w Chrzanowie. Zwrócimy się więc do gminy z wnioskiem o wycięcie rosnących tam topoli, bo stały się już zbyt niebezpieczne dla ruchu aut i przechodniów – zapowiada Grzegorz Żuradzki, dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg.

- Wniosek o wycięcie drzew zagrażających bezpieczeństwu ludzi załatwimy natychmiast. I oczywiście bez jakichkolwiek kosztów. Trzeba będzie tylko posadzić w zamian inne drzewa – deklaruje Danuta Grzesiak, naczelnik wydziału gospodarki komunalnej UM w Chrzanowie.

Te inne drzewa, sadzone w miejsce wyciętych, to najczęściej robinia akacjowa. Jest niewysoka i ma małe liście. Nie zabiera więc światła oknom domów i mało śmieci jesienią. Ale też produkuje setki razy mniej tlenu, niż topole.

Jak się okazuje, najwięcej starych topoli rośnie właśnie przy drogach powiatowych. W Trzebini, na przykład, przy ul. Sikorskiego i 22 Lipca.

- Topole sadzono masowo w latach 50. Były tanie, szybko rosły i są bardzo odporne na zanieczyszczenie środowiska. Potem jednak ich nie pielęgnowano i stąd wiele problemów z konarami. Dlatego musieliśmy wyciąć te drzewa na os. Gaj. Ale już przy parkingu na os. ZWM zostawiliśmy, gdyż są to niewywołujące alergii topole balsamiczne. Pielegnowane, pożyją jeszcze sporo lat – zapewnia Krzysztof Pilch z wydziału ochrony środowiska UM w Trzebini.

Jednak zwykłe topole znikają z krajobrazu miast i wsi. Systematycznie zastępuje się je innymi drzewami. Najczęściej, oprócz robusty, są to buki, dęby i lipy. Nikt natomiast nie sadzi już włoskich topoli, których sterczące pionowo do góry konary po obumarciu spadają na ziemię jak dzidy, grożąc śmiertelnym niebezpieczeństwem.
Bogumił Kurylczyk

Na zdjęciu: Usychające topole, jakie rosną wzdłuż ul. Podwale w Chrzanowie, stają się coraz groźniejsze


*****
Topola (Populus) drzewo z rodziny wierzbowatych. W Polsce występują cztery rodzime gatunki topoli: czarna, biała, osika, szara. Jej miękkiego drewna używa się do produkcji celulozy, papieru, zapałek, a także korpusów gitar elektrycznych i bębnów.

Najwyższą topolą w Polsce (i najwyższym drzewem liściastym) jest topola czarna, rosnąca w Warszawie - ma 43 m wysokości. Z kolei w Lesznie k. Warszawy rośnie topola biała, posiadająca największy obwód pnia - u podstawy wynosi on 14m (co daje ponad 4,5 m średnicy). Jest to najgrubsze polskie drzewo.


Materiał chroniony prawem autorskim. Prawa autorów, producentów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystywanie utworów (powielanie, rozpowszechnianie itp.) w całości lub części na wszelkich polach eksploatacji, w tym także w internecie, wymaga pisemnej zgody.

  • Numer: 34 (850)
  • Data wydania: 20.08.08

Kup e-gazetę!