- Pomieszczenia remontowaliśmy we własnym zakresie. Modernizacja kosztowała 250 tysięcy złotych – powiedziała Ewa Potocka, dyrektor Szpitala Powiatowego w Chrzanowie. Od wtorku działa w nim nowy oddział – psychiatryczny.
Pomysł narodził się kilka lat temu. Pierwotnie istnienie takiego oddziału w strukturze szpitala nie było w ogóle przewidziane.
Chorzy mają do dyspozycji 26 łóżek, w dwuosobowych, pomalowanych na pomarańczowo salach. Mogą też korzystać ze świetlicy i palarni. Kraty są tylko w jednej sali - wzmożonego nadzoru.
Nad procesem leczenia pacjentów będzie czuwało czterech lekarzy, trzech psychologów, terapeuta zajęciowy, 16 pielęgniarek, trzy salowe i trzech salowych.
- Jakie są potrzeby oddziału psychiatrycznego w Chrzanowie? Powiem, że w 2005 roku, gdy korzystaliśmy z oddziałów w Oświęcimiu i Olkuszu, zostało tam przewiezionych karetkami 141 osób. Do tego trzeba doliczyć tych, którzy sami dojeżdżają – mówiła dyrektor Potocka.
Podczas uroczystego otwarcia zdradziła także plany związane z budynkiem pralni, który obecnie stoi pusty. Po remoncie ma w nim powstać dzienny oddział psychiatryczny.
- To wymaga jednak dużych nakładów finansowych – dodała.
(ski)