Nie masz konta? Zarejestruj się

Odurzające pobliże

11.01.2006 00:00
Czy w szkołach powiatu chrzanowskiego, lub w ich najbliższym otoczeniu, kręci się, zakrojony na większą skalę, narkotykowy biznes? Zdaniem policji – nie, bo brak jest tego rodzaju zgłoszeń. Czy to jednak oznacza, że możemy spać spokojnie?
Czy w szkołach powiatu chrzanowskiego, lub w ich najbliższym otoczeniu, kręci się, zakrojony na większą skalę, narkotykowy biznes? Zdaniem policji – nie, bo brak jest tego rodzaju zgłoszeń. Czy to jednak oznacza, że możemy spać spokojnie?
W poprzednim wydaniu „Przełomu” pisaliśmy o sprawie 22-letniego Grzegorza Rz. z Libiąża, oskarżonego o handel środkami odurzającymi. Obecnie mężczyzna przyznał się do popełnienia przestępstwa i złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze jednego roku pozbawienia wolności z jej warunkowym wykonaniem. Podinspektor Marek Gorzkowski, komendant KPP Chrzanów, mówi o szczegółach procederu:
- Polegało to na zakupie przez uczniów szkoły (ZS w Libiążu – dop. aut.) w trakcie przerw narkotyku w ustalonym przez policję mieszkaniu dilera, oddalonym o około sześciuset metrów od szkoły, powrocie do szkoły, i na przykład wypaleniu „skręta” na szkolnym boisku. Nasuwa się pytanie, czy mieszkanie prywatne dilera, oddalone o około sześćset metrów, to pobliże szkoły...? – zastanawia się komendant.
Za to 50 m od szkoły policjanci „nakryli” z kilkoma porcjami narkotyku 19-letniego Mariusza W. – jednego z klientów Grzegorza Rz. Telefonicznie umówił się tam z osobą zainteresowaną nabyciem środka odurzającego. Do transakcji nie doszło, a W. został zatrzymany pod zarzutem posiadania narkotyku.
- Bezsprzecznym jest również fakt udowodnienia kilku przypadków, w których młodzi ludzie, kupując w mieszkaniu dilera parę porcji narkotyku, dzielili się nim na terenie szkoły – dodaje podinspektor Gorzkowski.

Na ostatniej sesji Rady Miejskiej w Alwerni, przy okazji uchwalania Gminnego Programu Przeciwdziałania Narkomanii na 2006 r., radni sugerowali, że narkotyki prawdopodobnie są w Alwerni, również w placówkach oświatowych i ich najbliższym otoczeniu. Wypowiedzi kilku osób zacytowałem w artykule „Szkoły białej śmierci”. Podinspektor Marek Gorzkowski, komendant powiatowy policji, przesłał do chrzanowskiej prokuratury pismo, by ta wszczęła w sprawie tej i innych moich publikacji postępowanie przygotowawcze, mające na celu ustalić rzeczywiste fakty. Jednocześnie komendant Gorzkowski przypomina, że w świetle art. 304. § 1. Kodeksu postępowania karnego, każdy, dowiedziawszy się o popełnieniu przestępstwa ściganego z urzędu, ma społeczny obowiązek zawiadomić o tym prokuratora lub policję.

Materiał chroniony prawem autorskim. Prawa autorów, producentów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystywanie utworów (powielanie, rozpowszechnianie itp.) w całości lub części na wszelkich polach eksploatacji, w tym także w internecie, wymaga pisemnej zgody.

  • Numer: 2 (716)
  • Data wydania: 11.01.06

Kup e-gazetę!