Nie masz konta? Zarejestruj się

Co pływa w źródełku?

20.04.2005 00:00
ŻARKI. Ciąg dalszy zamieszania wokół ujęcia Ikara
Woda ze źródełka przy ul. Ikara nie tylko nie nadaje się do picia. Nie można jej nawet używać do mycia naczyń czy produktów żywnościowych. Taką opinię wydał Państwowy Powiatowy Inspektorat Sanitarny w Chrzanowie.

Znowu otwarte
W próbkach wody ze źródełka pobranych w marcu tego roku wykryto bakterie grupy coli, w tym escherichia coli oraz paciorkowce kałowe (enterokoki). Te tajemnicze łacińskie nazwy oznaczają dla mieszkańców i gminy jedno: źródełko powinno zostać natychmiast zamknięte.
- Najwyższy czas poważnie podejść do tematu wody z Ikara – ostrzega Grażyna Kagan, kierownik oddziału higieny komunalnej w chrzanowskim Sanepidzie.
Od kilku tygodni ujęcie jest otwarte. Odbezpieczyli je sami mieszkańcy. Wcześniej urząd miejski dwukrotnie zabezpieczał źródełko tak, by nikt nie mógł z niego korzystać. Starsi ludzie nie wierzą jednak w opinie Sanepidu i dalej piją zanieczyszczoną wodę.
- Kilka dni temu byłem na ulicy Ikara. Przy ujęciu stoi wiadro, a na moich oczach jakaś kobieta napełniała pojemniki – opowiada wiceburmistrz Jacek Latko.

Groźne bakterie
Co piją mieszkańcy, którzy czerpią z feralnego źródła? Wyjaśnia to kierownik Kagan:
- Bakterie escherichia coli związane są z zanieczyszczeniem kałowym. U osób, które piją wodę zawierającą te bakterie, zachodzi możliwość wystąpienia biegunki. Dotyczy to zwłaszcza małych dzieci. Ponadto, escherichia coli może wywołać stany zapalne dróg moczowych, narządów płciowych, dróg żółciowych, a nawet zapalenie opon mózgowych, otrzewnej i posocznice.
Enterokoki, które również wykryto w wodzie ze źródełka Ikara, występują w kale ludzkim, a niektóre ich gatunki także w zwierzęcym. Te bakterie mogą wywołać zatrucie pokarmowe, zakażenia dróg moczowych, infekcje zranionej skóry (np. przy przemywaniu rany wodą zawierającą enterokoki) oraz zapalenie opon mózgowych.
Skąd w źródełku tak groźne bakterie?
- Ujęcie położone jest w niecce, a w jego pobliżu znajdują się gospodarstwa. Do źródełka spływają więc wszelkie zanieczyszczenia z nieszczelnych szamb – tłumaczy wiceburmistrz.

Lepsza fontanna
Urząd umieścił przy ujęciu tabliczkę ostrzegającą przed korzystaniem z wody. Na niewiele się to jednak zdało. Teraz burmistrz Arkit chce, aby napis na tabliczce był bardziej dosłowny:
- Napiszmy, że woda jest zanieczyszczona bakteriami fekalnymi. Może to przemówi mieszkańcom do wyobraźni? – zastanawia się.
Gmina od kilku miesięcy informuje o swoim pomyśle na bezpieczne zagospodarowanie ujęcia. Chce tam m.in. zbudować fontannę. Pomysł popiera Grażyna Kagan z Sanepidu.
- Źródełko Ikara nie jest nam w ogóle potrzebne. Kilku rodzinom, których domy nie są podłączone do sieci wodociągowej, pomoże nasz Ośrodek Pomocy Społecznej. Niedaleko stoją hydranty, z których może korzystać np. straż pożarna – dodaje burmistrz Arkit.
Wyniki badań przeprowadzonych przez Sanepid przemawiają do wyobraźni. Starsi ludzie z Żarek wiedzą jednak swoje. Jak ich przekonać?

Materiał chroniony prawem autorskim. Prawa autorów, producentów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystywanie utworów (powielanie, rozpowszechnianie itp.) w całości lub części na wszelkich polach eksploatacji, w tym także w internecie, wymaga pisemnej zgody.

  • Numer: 16 (679)
  • Data wydania: 20.04.05

Kup e-gazetę!