Od poniedziałku pacjenci będą przyjmowani do nowych pomieszczeń.

Stare obiekty, pochodzące jeszcze z l. 70 ubiegłego wieku zostały wyburzone, a na ich miejscu powstały nowe. Powierzchnia ośrodka zwiększyła się o 5600 m kw. Nowy budynek stanął przy ul. Daszyńskiego oraz od wewnętrznej strony obiektu. W listopadzie 2020 r. wybrano wykonawcę. Została nim firma Wodpol z Żywca. W 2021 rozpoczęły się roboty budowlane.

Łączny koszt inwestycji wraz z wyposażeniem wyniósł ponad 38 mln zł. 18 mln zł to dofinansowanie z UE, 19 mln zł z budżetu województwa i 1,5 mln zł z PFRON.

- To była dla mnie priorytetowa inwestycja i jedna z największych w ostatnich latach w Krzeszowicach - przyznaje Łukasz Smółka, wicemarszałek województwa małopolskiego.

- Warto mieć marzenia. Jeżeli na te marzenia nałożymy determinację, skuteczność i odwagę to efekt jest taki jak dzisiaj. Przepiękny szpital, przepiękny obiekt znakomicie doposażony przede wszystkim dla pacjentów. Zrobiliście państwo wielką rzecz - zwrócił się do dyrektor, zarządu i radnych województwa poseł Andrzej Adamczyk.

W nowym budynku znalazły się nie tylko sale dla pacjentów, ale także basen, podziemny parking, sale gimnastyczne i rehabilitacyjne, a także tzw. symulator przestrzeni domowej - pomieszczenia, gdzie chorzy będą się uczyć codziennych czynności w warunkach przypominających mieszkanie.

W kolejnym etapie powstał drugi, nieco mniejszy pawilon, w miejscu wyburzonej wcześniej starej kotłowni. Obecnie wszystkie budynki są ze sobą połączone, z góry widać ich usytuowanie na planie kwadratu.

Na temat balneologii i placów reaktywacji uzdrowiska w Krzeszowicach możecie przeczytać w aktualnym wydaniu „Przełomu",w wersji elektronicznej dostępnym TUTAJ.