Chrzanów
Parking w Chrzanowie jak kukułcze jajo
Zlecił przygotowanie dokładnej analizy tego tematu i zamierza tę sprawę załatwić w porozumieniu z gminą Chrzanów.
Chodzi o parking przy Rondzie Fablokowców na Wodzińskiej, który wybudowała gmina, ale na gruntach powiatu i Skarbu Państwa. Fakty są takie, że od dawna nikt się nie poczuwa, żeby w zimie odśnieżać, a w lecie sprzątać ten teren.
- W lecie jest tutaj totalny syf. Nikt nie sprząta śmieci. Czasem zagląda firma kosząca trawę. Ale hitem jest to, co dzieje się w zimie. Auta trzeba odkopywać łopatami do śniegu. Ani raz nie wjechał tutaj pług, piaskarka czy solarka. W efekcie, gdy złapie mróz, mamy wspaniałą „szklankę". Tylko ubierać łyżwy! - pisze do redakcji jeden z Czytelników, mieszkający na osiedlu Północ w Chrzanowie pan Sławomir.
Obszerny artykuł na ten temat przeczytacie w najnowszym, dostępnym w sprzedaży wydaniu "Przełomu".
Czytelników e-wydania "Przełomu" zapraszamy na platformę e-prasa i e-Kiosk.pl Tam znajdziecie archiwalne i bieżące wydania tygodnika.