MAŁOPOLSKA
Ceny paliw co dzień 10 groszy w górę. Także na lokalnych stacjach
Wracamy do przedwyborczej rzeczywistości, a przed nami listopadowe wyjazdy na groby bliskich. Jesli ktoś planuje wyjazd samochodem, to tankowanie może zaboleć.
- ON powinien kosztować 7 zł, a najpopularniejsza benzyna bezołowiowa 95 w granicach 6,50-6,60 zł - takie powinny być obecnie uczciwe ceny najpopularniejszych paliw na rynku - twierdzą analitycy. Jakub Bogucki z e-petrol.pl twierdzi, że 95-ka może kosztować wkrótce nawet 7 zł.
Na Orlenie w Trzebini przy Długiej, cena wzrosła od wczoraj o 7 groszy, wynosi teraz 6,39 zł. Na stacji MBZZ przy Rafineryjnej jest teraz o 10 groszy tańsza niż przy Dlugiej (6,29 zł). Wczoraj kosztowała tu 6,20 zł.
Hurtowe ceny benzyny wzrosły o 28 gr (95-ka), ON o 25 groszy. Według specjalistów 30 groszy musi zarobić na litrze stacja, aby się utrzymać. Niektóre starją się tę marżę ograniczać, ale to ryzykowne biznesowo.
A jeszcze w poniedziałek paliwo kosztowało poniżej 6 zł...
Ceny paliwa w zachodniej Europie wynoszą obecnie 2 euro za litr.
Komentarze
13 komentarzy
7 zł za ON to uczciwa cena? Gdyby w cenie paliwa nie było tyle opłat, podatków itp, to jestem pewien, że można by zejść poniżej 6zł/L.
Luka VAT(liczy Komisja Europejska) za 2022r. 3,3%. Luka VAT w 2013r. 25,7%. W 2015 gdy PO oddawała władze 24,2%. Okradano nas na ponnad 50 mld rocznie, ponad 1 mld tygodniowo. Za to PO podniosła stawkę do 23%, bo brakowało....
Wszyscy pamiętają przekręt Obajtka z grudnia 2022: przez kilka miesięcy wbrew kursom na giełdach zawyżał ciemnym Polakom cenę paliwa, żeby na dzień przed podwyższeniem VAT-u przez Morawieckiego sztucznie ją obniżyć. Przysłowiowe hotiny uwierzyły, że podwyżka podatku może nie skutkować wzrostem cen na stacjach i potraktowali to jak cud w Parczewie. PiS traktując Polaków jak idiotów tłumaczył pokrętnie ten fenomen - że to dla ich dobra, bo klienci doznaliby szoku widząc od sierpnia niższe ceny i tworzyłyby się kolejki przy tankowaniu. Nic dziwnego, że Kurdupel nie może dojść do siebie po wyniku wyborów gdzie Polska pokazała mu środkowy palec. Mściwy i upokorzony rozkazał swojemu Danielkowi Wszyskomogę Obajtkowi podkręcić ceny i teraz mamy to co mamy. A to jeszcze nie koniec niespodzianek przed oddaniem władzy.
Wybory się skończyły więc już nie trzeba sprzedawać poniżej wartości żeby wyborców omamić. Czego nie rozumiecie ?
@ABRAKADABRA 33 ale ja doskonale wiem i rozumiem o co chodziło ;) niemniej jednak uważam, że to dobrze że chociaż przez 3 tygodnie płaciliśmy na stacjach benzynowych mniej chociaż wcale nie musiało tak być. Nie rozumiem tylko tego jęczenia w stylu "mamy za tanie paliwo". A to, że ludzie nie dali się nabrać widać najlepiej po wynikach wyborów.
Widzę, że tematu politycznej i oczywistej manipulacji cenami paliw przez Obajtka i Kaczyńskiego wolisz unikać uciekając się do inwektyw. Nie dziwię się, skąd miałbyś wziąć argumenty na obronę tego przekrętu. Odnośnie tęczowego piątku - nie zapomnij pozdrowić obu panów w dniu ich święta.
Wy,tow. winnicki nadal nic nie kumacie,bo nie macie czym myśleć. Dzisiaj jest ,,tęczowy piatek" więc wyluzuj i świętuj swoje. Alleluja i do przodu.