W obecnym przedszkolu jest miejsce dla 50 dzieciaków. Co roku zapotrzebowanie jest jednak znacznie większe. Jak szacuje wójt Babic Radosław Warzecha, w tym roku 25 maluchów z Olszyn i Jankowic musiało trafić do innych placówek.

Samorządowcy planowali pierwotnie rozbudowę istniejącego budynku. Ostatecznie zwyciężyła opcja budowy zupełnie nowego obiektu. Działałyby w nim cztery odziały dla 100 dzieci.

Pod budowę przedszkola brane była pod uwagę dwie lokalizacje. W obu przypadkach chodziło o działki gminne. O rezygnacji z jednej z nich zdecydował fakt, że w pobliżu biegną rowy melioracyjne i istniałoby ryzyko podtopień.

Zdecydowano się więc na działkę, na której obecnie jest boisko piłkarskie. Od ponad trzech lat nie gra na nim żadna drużyna.

Propozycja lokalizacji nowego przedszkola wywołała burzliwą dyskusję na zebraniu wiejskim w Olszynach, mimo tego, że temat stanął jeszcze w zeszłym roku na radzie sołeckiej i zebraniu wiejskim. Postanowiono wówczas, że gmina przygotuje koncepcję zagospodarowania terenu. I tak się stało.

Zgodnie z założeniem, na części istniejącego boiska będzie przedszkole i parking, a w pobliżu - boisko piłkarskie typu orlik ze sztuczną trawą i ewentualnie wielofunkcyjne boisko sportowe z nawierzchnią poliuretanową. Ma być też miejsce na organizację festynów i innych wydarzeń.

- Myślę, że to rozwiązanie sprawia, że wilk jest syty i owca cała. Na orliku będzie można zagrać w piłkę, więc nieprawdą jest, że zabiera się społeczeństwu dożywotnio taką możliwość. Owszem, nie będzie możliwości udziału w rozgrywkach ligowych, ale Olszyny mają problem z zebraniem 11 osób do gry. Jeśli komuś nie wystarcza orlik, może zapisać się do jednego z pobliskich klubów piłkarskich. Pamiętajmy, że większość z nich boryka się z problemami kadrowymi, bo coraz mniej jest chętnych do gry - mówi Radosław Warzecha.

W nowym budynku oprócz przedszkola ma się również znaleźć żłobek. Gmina otrzymała na jego utworzenie prawie 570 tys. zł dofinansowania z programu „Maluch+".

Wójt Warzecha liczy, że budowa obiektu rozpocznie w przyszłym roku. W ciągu dwóch lub trzech lat miałby być gotowy.

Czy tak się stanie, tego na razie nie wiadomo, bo na zebraniu wiejskim podjęto uchwałę o uchyleniu poprzedniej uchwały, mówiącej o wyrażeniu zgodu na powstanie przedszkola na działce, na której znajduje się boisko.