Libiąż
Wypadek w Kopalni Dolomitu w Libiążu. Pracownik spadł z półki skalnej
Według informacji przekazanych przez chrzanowską policję, do wypadku w Kopalni Dolomitu doszło ok. godz. 18.
51-letni pracownik razem z maszyną wiertniczą spadł z półki skalnej znajdującej się na wysokości ok. 10 metrów.
- Mężczyzna był reanimowany na miejscu. Potem helikopterem został przetransportowany do szpitala - informuje Iwona Szelichiewicz rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Chrzanowie.
Komentarze
6 komentarzy
bywa i tak
bo wypadek to przypadek
A może tylko nieszczęśliwy zbieg okoliczności? Po co zaraz szukać czyjejś umyślnej winy? W zasadzie każde wyjście z domu wiąże się z ryzykiem śmierci, a w domu też można się zabić i to samemu.
a co miał przy sobie górnik na janinie?
0,7 l i kilo swojskiej. A tak na poważnie to szkoda chłopa. Pytanie czy zawinił błąd w ocenie sytuacji ewentualnie brak wyobraźni czy jednak kuriozalne wytyczne chlebodawców?
ciekawi mnie jakie zabezpieczenie BHP mial ten pracownik aby nie spaść.