Przełom Online
CHRZANÓW. Do października dzieci bez boiska
W czwartek robotnicy rozpoczęli remont boiska i bieżni przy Zespole Szkół nr 1 w Chrzanowie. Dzień wcześniej dzieci wróciły po wakacjach do szkoły.
- Wiadomo, że każda szkoła chciałaby, żeby wszelkie remonty przeprowadzane były w czasie wakacji. Nie wszystko jednak zależy od nas – mówi Marian Sadzikowski, dyrektor ZS nr 1 w Chrzanowie.
W związku z modernizacją przez najbliższe tygodnie uczniowie nie mogą korzystać z boiska do piłki ręcznej oraz bieżni. I nie jest to dla nich jakaś szczególna nowość.
- Ze względu na stan nawierzchni tartanowej, rok temu wprowadziłem zakaz korzystania z obiektu. Była to reakcja na wyniki wcześniejszej kontroli Najwyższej Izby Kontroli – wyjaśnia Sadzikowski.
Pierwotnie remont miał być prowadzony w wakacje, ale ponieważ gmina starała się o dofinansowanie z rezerwy ministerialnej to się nie udało. Na kompleksową naprawę potrzeba około 300 tysięcy złotych.
- Czekaliśmy na odpowiedź z Warszawy. Bez tego nie mogliśmy ruszyć z procedurą przetargową. Okazało się, że resort przeznaczył całą rezerwę na usuwanie skutków powodzi, musieliśmy więc ograniczyć zakres prac. W budżecie gminnym mamy na to 160 tysięcy złotych, co wystarczy na naprawę najbardziej zniszczonej części boiska oraz bieżni – twierdzi Tadeusz Kołacz, szef Zarządu Szkół i Przedszkoli w Chrzanowie.
Firma Greta Sport z Dąbrowy Górniczej w czwartek rozpoczęła roboty. Potrwają do końca października.
- Wykonawca obiecał, że w pierwszej kolejności zajmie się boiskiem do szczypiorniaka. Jeśli tylko pogoda dopisze, to nawet w przeciągu tygodnia uczniowie mogliby z niego korzystać – mówi Marian Sadzikowski. - Do tego czasu lekcje wychowania fizycznego będą mieli w salach gimnastycznych i na boisku do piłki nożnej.
(MK)