Trzebinia
Wypadek na drodze krajowej. Potrącił kobietę na przejściu dla pieszych
AKTUALIZACJA
W piątek, po godz. 13 doszło do wypadku na ul. Kościuszki w Trzebini. Szosa była przez kilka godzin zablokowana.
Jak mówi rzeczniczka chrzanowksiej policji Iwona Szelichiewicz, do zdarzenia doszło na ul. Kościuszki w Trzebini, czyli drodze krajowej nr 79, na wysokości stadionu piłkarskiego.
- Kierujący volkswagenem 92-letni mężczyzna nie ustąpił pierwszeństwa przechodzącej przez przejście dla pieszych 41-letniej kobiecie. Wskutek potrącenia doznała obrażeń i została przewieziona do szpitala - mówi Iwona Szelichiewicz.
Kierowca i piesza byli trzeźwi. 92-latkowi zostało zatrzymane prawo jazdy.
- Z powodu wypadku, droga była przez kilka godzin całkowicie zablokowana - mówi Iwona Szelichiewicz.
Czytaj również:
54 000 zł na remont kapliczek w powiecie chrzanowskim i gminie Krzeszowice
Pożar samochodu osobowego w Libiążu
Piłkarski weekend. Sprawdź kto z kim zagra w sobotę i niedzielę
Piłkarz MKS Trzebinia powołany do reprezentacji Małopolski
Pięć lat temu był w Libiążu, dzisiaj zadebiutował w reprezentacji Polski (ZDJĘCIA)
Wybierzcie Miss Internautów Województwa Małopolskiego 2022 (ZDJĘCIA)
Komentarze
11 komentarzy
Makariusz, dziękuję za czujność. Wszystkie wpisy jak ten Petrusa D usuwamy jak najszybciej. Niestety nie zawsze uda nam się je uchwycić tuż po publikacji.
Uważajcie na tego Dawida Petrusa (i jemu podobne tutaj hieny), w internecie są nieprzychylne opinie o nim. Np https://www.wykop.pl/wpis/58775921/trafilem-prawdopodobnie-na-profil-jakiejs-hieny-cm/ . Przełom powinien przeciwdziałać i chronić swoich czytelników przed szemranymi profilami.
Komentarz został usunięty z powodu złamania regulaminu.
Prawo nasze mówi jasno że pieszy na pasach jest "świętą krową". No a tak to się kończy! Panu gratuluje odwagi kierowania pojazdem w tym wieku.
System ponosi odpowiedzialność "andziu" system. Przerost formy nad treścią. Przecież od lat nawet pociągi dalekobieżne na głównych liniach zatrzymują na wiele godzin jak pod koła wpadnie im człowiek. A przecież ludziom nie wolno wchodzić na tory, a pociągi mają bezwzględne pierwszeństwo przed wszystkimi, nawet karetkami na sygnale, więc w każdym takim przypadku pociąg jest z mocy prawa i co z góry wiadomo, "niewinny". Pociąg w takim wypadku jest "niewinny" nawet jak ma hamulce niesprawne, przekroczył dozwoloną prędkość, jedzie po niewłaściwym torze a maszynista jest pijany i ma 95 lat. Więc po co je trzymają na torach godzinami wstrzymując ruch, jak na lokomotywie nie ma nawet śladu po potrąceniu, no może jakaś plamka krwi nieboszczyka do niczego niepotrzebna ? Taki mamy klimat i już. Widocznie dobrze nam z tym.
Potrącenie ( na całe szczęście nie było śmiertelne) a tak ważna droga krajowa została zamknięta na KILKA GODZIN ?? Kto za takie decyzje i działania ponosi odpowiedzialność ? To moje pytanie do Pani Iwony Szelichiewicz.
Tak, jak jest dolna granica posiadania prawa jazdy - tak powinna być i górna granica. Takie jest moje zdanie.
Taki wiekowy kierowca mógł przysnąć, nie dostrzegł kobiety na przejściu dla pieszych, ewentualnie noga odmówiła posłuszeństwa, nie znalazła pedału hamulca.
Taki wiekowy kierowca mógł przysnąć, nie dostrzegł kobiety na przejściu dla pieszych, ewentualnie noga odmówiła posłuszeństwa, nie znalazła pedału hamulca.
@Mateuszku na całym świecie ludzie jeżdżą do późnej starości. To nic dziwnego.
92 lata i za kółkiem?