Chrzanów
Nowy blok mieszkalny powstanie na osiedlu Północ w Chrzanowie. Pomimo protestów
- Jeżeli uda nam się złożyć wniosek do 31 marca do Banku Gospodarstwa Krajowego, to od razu rozpoczynamy prace nad przetargiem dotyczącym projektu budowlanego. Powinien on być gotowy najpóźniej w czwartym kwartale tego roku. Pozwolenie na budowę powinno być w pierwszym kwartale 2023 r. Pierwszą łopatę możemy wbić w trzecim kwartale 2023 r. Dajemy sobie półtora roku na samą inwestycję. W optymistycznym wariancie nowy blok powinien być gotowy na koniec 2024 r. - informuje Piotr Czarnojańczyk, prezes spółki Społeczna Inicjatywa Mieszkaniowa Zagłębie z siedzibą w Sosnowcu.
Przeciwko budowie bloku w tym miejscu protestowali mieszkańcy okolicznych, istniejących bloków przy ul. Mieszka I.
Komentarze
14 komentarzy
to może jak w Alwerni, zróbmy w końcu referendum o odwołanie Maciaszka który za nic ma głos mieszkańców, wystarczy już jego rządów
IBD - ot cała prawda!!!!!!!!
Tak wybrali bo deweloper ma mieć "zapewniony" dostęp do kanalizacji wody prądu ma mieć całą infrastrukturę za friko. Bo co na "zadupiu" ma budować i wszystkie media ciągnąć.Przecież zawsze może przedstawić swoje racje tym co maja coś do powiedzenia.A że nie koniecznie korzystnie to wpłynie na życie okolicznych mieszkańców to nie istotne oni są potrzebni tylko przed wyborami..
centrum miasta: Podwale - Szpitalna - Chechlana - 29 Listopada Łąki odłogiem stoją, a co z polami w pobliżu Valeo? a co z łąkami przy Topolowej w po prawej w stronę Piły Kościeleckiej? A okolice Szarych Szeregó i Witosa? A Kopanina? Miejsce jest na całe osiedla a nie na jeden blok? Czemu w takich miejscach nie tylko obniżać ludziom standard zamieszkania poprzez wciskanie między bloki następnych? Chrzanów to nie wielkie metropolie w których brakuje miejsca!
Wielki zgrzyt burmistrz z krakowa wbrew mieszkańcom Chrzanowa. PAMIĘTAMY lansuj się dalej na fb
Tak się od lat buduje w całej Polsce, bo taniej. Wcisnąć gdzie się da w istniejącą zabudowę kolejne budynki, czasem nawet "okna w okna", nie przejmując się, że brak miejsc parkingowych, że korki, że infrastruktura osiedlowa nie wydala. Osiedle zaplanowano na jakąś ilość mieszkań/mieszkańców i to według ówczesnych standardów, ówczesnego poziomu zamożności i rozwoju państwa i społeczeństwa, więc niezbyt "bogatych". Na przykład nie planowano tylu samochodów w posiadaniu mieszkańców, tylu sklepów i punktów usługowych. Mimo to już w latach 70-tych XX wieku zostawiano miejsce na parkingi, garaże czy pawilony handlowe, takie "małe galerie" i je budowano, co widać w nowszej części osiedla. Myślałem, że od lat 60/70-tych XX wieku coś się wzbogaciliśmy jako państwo i społeczeństwo. Widocznie nie "w zakresie" urbanistyki i mieszkalnictwa. Takie planowanie to przyznanie się do katastrofy mieszkaniowej panującej w Polsce Ta decyzja świadczy, że z tą katastrofą rządzący już się oswoili i traktują ją jako stan naturalny. Wcześniejsze wpisy świadczą, że spora, a może i większa część obywateli tak samo. Chcącemu nie dzieje się krzywda.
Wojcik, popatrz np na Kraków. Tam jest hmmm świetna zabudowa??? A ludzi coraz więcej. Niech i u nas dużo mieszkań się buduje wreszcie. Oś północ to w większości seniorzy. Potrzeba młodego narybku