Nie masz konta? Zarejestruj się

Przełom Online

Sprawdziliśmy skalę wycinek w lasach

12.04.2019 08:12 | 3 komentarze | 5 598 odsłon | Marek Oratowski

W wielu miejscach w lokalnych lasach można zobaczyć stosy drewna lub pracowników pracujących przy wycince. Niektórzy mieszkańcy pytają więc, czy aby drzew nie ubywa w zbyt szybkim tempie.

3
Sprawdziliśmy skalę wycinek w lasach
Drewno wycięte w lesie w rejonie Grobli
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Jeżdżący lub spacerujący po lokalnych lasach słyszą pracujące piły. Tak jest m.in. na Groblach i w Puszczy Dulowskiej, Prace zleca i nadzoruje Nadleśnictwo Chrzanów.
W tym roku wycinka ma objąć 66198 m3 drewna.

- Pozyskanie drewna będzie mniejsze o o 12012 m3 od ubiegłotrocznego oraz o o 2702 m3 od tego z 2017 r - informuje Ewelina Boruń, zastępca nadleśniczego Nadleśnictwa Chrzanów.
Leśnicy tłumaczą, że wykonują zapisy zawarte w Planie Urządzenia Lasu, opracowanym na lata 2010-2019. Zawarte sa z nich pewne obostrzenia. Na przykład nie można wycinać kolejnych, sąsiednich działek zrębowych (czyli powierzchni przewidzianych do użytkowania w PUL), jeśli młody las nie osiągnie wysokości ok. 1m - 1,5m.

- Postęp prac jest ściśle związany z utrzymaniem trwałości lasu - uspokaja Ewelina Boruń.
Przeważającym gatunkiem tworzącym lasy Nadleśnictwa Chrzanów jest sosna. To ona jest też głównym sprzedawanym gatunkiem drewna. Leśnicy sprzedają też buki, brzozy i dęby.

- Większość drewna sprzedajemy kontrahentom na umowy do dalszego przerobu i klientom indywidualnym na cele socjalne. Bardzo mała część przeznaczona jest na użytek własny Nadleśnictwa i trafia po przerobie z powrotem do lasu w postaci palików do palikowania modrzewia i słupów używanych do wykonania grodzeń upraw leśnych. Palikowanie i grodzenia upraw wykonujemy w celu ochrony młodych drzewek przed szkodami ze strony zwierzyny leśnej - dodaje Ewelina Boruń.