W niedzielnych derbach piłki ręcznej młodzicy Chrzanovii ulegli 18-24 rywalom z Żaka Libiąż, choć przez długi czas toczyli równorzędną grę.

Dość niespodziewanie pierwsza połowa przebiegała pod dyktando gospodarzy. Młodzicy Chrzanovii prowadzili 2-1, 7-3 i 8-5. Głównie dzięki dobrej postawie bramkarza oraz skutecznej i pomysłowej grze skrzydłami. W końcówce goście rzucili pod rząd trzy bramki i do przerwy był remis 8-8. Po zmianie stron od 35. minuty, gdy notowano 12-12, do głosu doszli goście, grający starszym rocznikiem i obdarzeni lepszymi warunkami fizycznymi. Ostatecznie Żak wygrał 24-18.

- Walczymy o mistrzostwo Małopolski i prawo gry w ćwierćfinale mistrzostw Polski. Na razie z kompletem wygranych prowadzimy w tabeli sześciu najlepszych zespołów w województwie. Do końca zostały nam jeszcze cztery mecze. Naszymi najgroźniejszymi rywalami są Tarnów i Kusy Kraków – powiedział nam Miłosz Waligóra, trener szczypiornistów Żaka. W zasięgu graczy Chrzanovii jest co najwyżej czwarta lokata.
(RAT)