Nie masz konta? Zarejestruj się

Oświęcim

Przewoźnik zrezygnował, uczniowie mają problem z dojazdem do szkół

18.12.2023 14:00 | 3 komentarze | 10 109 odsłon | Michał Koryczan

Kolejna firma przewozowa zrezygnowała z połączeń minibusowych relacji Oświęcim - Kraków, przez Babice i Alwernię.

3
Przewoźnik zrezygnował, uczniowie mają problem z dojazdem do szkół
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Jeszcze niedawno na trasie Oświęcim - Kraków (przez Babice i Alwernię) kursowały minibusy trzech przewoźników. Jakiś czas temu jeden z nich zrezygnował. 9 grudnia jeździć przestały busy drugiej z firm przewozowych - GT Trans.

Jak usłyszeliśmy u przewoźnika, na decyzję wpłynęło kilka czynników. Wśród nich: rosnące opłaty (m.in. za korzystanie z Małopolskiego Dworca Autobusowego) i zbyt mała liczba pasażerów. Spora część mieszkańców Oświęcimia i Libiąża przesiadła się na pociągi. Zwłaszcza, że ze względu na remonty w Krakowie, busy zaczęły jeździć ze znacznym opóźnieniem.

Na odcinku Oświęcim - Kraków (przez Zator, Babice i Alwernię) kursuje już tylko jeden przewoźnik, firma Przewóz Osób JS Jarosław Spisak. W rozkładzie są jednak tylko po trzy połączenia z Krakowa i Oświęcimia. W efekcie uczniowie dojeżdżający do szkół w Oświęcimiu mają problem z dotarciem na lekcje i powrotem do domu.

- Decyzja przewoźnika spadła jak grom z jasnego nieba. Rodzice musieli się zorganizować, żeby zawozić dzieci do szkół. Chodzi o co najmniej 40 osób. Próbujemy na razie znaleźć doraźne rozwiązanie problemu. Przygotowujemy zapytanie ofertowe do przewoźników. Chcemy stworzyć specjalne kursy minibusów, które będą dowozić uczniów do szkół i z powrotem, na trasie Alwernia - Oświęcim. Mam nadzieję, że po święcie Trzech Króli zostaną uruchomione te specjalne połączenia. Jednocześnie musimy usiąść wspólnie z innymi samorządowcami, żeby znaleźć rozwiązanie już na stałe. Jest to przewóz regionalny, więc muszą się w to zaangażować również powiaty chrzanowski, oświęcimski i krakowski. Wszystko trzeba uzgodnić w województwie - mówi Radosław Warzecha, wójt Babic.

Według niego najlepszym rozwiązaniem byłoby uruchomienie regularnej linia Oświęcim - Kraków. Zwłaszcza, że po rezygnacji przewoźników, liczbą połączeń minibusowych ze stolicą Małopolski również się zmniejszyła.