Nie masz konta? Zarejestruj się

Młoszowa

Zmarł Adrian Petka, były piłkarz Ruchu Młoszowa

01.11.2023 21:35 | 2 komentarze | 9 328 odsłon | Michał Koryczan

Klub sportowy z Młoszowej poinformował w środę o śmierci Adriana Petki. Były zawodnik miał 42 lata.

2
Zmarł Adrian Petka, były piłkarz Ruchu Młoszowa
Adrian Petka
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas
„Dzisiejszego dnia dotarła do nas smutna wiadomość. W wieku 42 lat zmarł wieloletni kapitan naszego klubu Adrian Petka. Łączymy się w bólu i modlitwie z rodziną zmarłego - poinformował w środę na stronie na Facebooku klub sportowy z Młoszowej.

Adrian Petka był bez wątpienia jedną z legend piłkarskiej drużyny Ruchu, którego barw bronił przez 18 lat. Miał udział w największym w historii sukcesie tego klubu, jakim był awans do klasy okręgowej.
W 2019 roku otrzymał wyróżnienie „Zasłużony piłkarz" z okazji 25-lecia Ruchu Młoszowa. Przy okazji jubileuszu w rozmowie z „Przełomem" opowiadał o swojej przygodzie z młoszowskim klubem.

- Niezmiennie od 1996 roku, przez osiemnaście lat, broniłem barw klubu. Awans do okręgówki był największym sukcesem. Grając w tej lidze, byliśmy niewygodną drużyną. Czuliśmy, że nas tu nie chcą. Nikt nie lubił przyjeżdżać i grać w Młoszowej. Po niektórych meczach czuliśmy się pokrzywdzeni przez sędziów. Poziom gry był wtedy wyższy niż dzisiaj w chrzanowskich rozgrywkach.
Zaczynałem jako obrońca, a potem - niejako z konieczności - zostałem napastnikiem. Wywalczyłem pierwszy, a potem drugi i trzeci tytuł króla strzelców. Już na koniec mojej przygody z piłką zostałem ponownie cofnięty do defensywy.
Atmosfera na meczach była zawsze super. Były bębny, były szaliki. Niektórzy przyjeżdżali i pytali się nas, gdzie jest główne boisko, bo myśleli, że to tylko treningowe. To było jednak nasze miejsce. Dzisiaj na mecze na Wodną przyjeżdża zaledwie kilka osób z Młoszowej.
Nasz obiekt to była taka twierdza nie do zdobycia. Mało kto wywoził stąd punkty. Pamiętam szczególnie mecz ze Zgodą Malec, na inaugurację sezonu w okręgówce. Po bramce strzeliłem ja i Sebastian Tryfanów. Wygraliśmy 2-1. Od tego zaczęła się fajna passa w tej lidze. Poziom wtedy był tak wysoki, że nam do utrzymania nie wystarczyło zdobycie 25 punktów.

Ceremonia pogrzebowa Adriana Petki odbędzie się w sobotę, 4 listopada o godz. 11 w kościele św. Piotra i Pawła w Trzebini.