Chrzanów stawia na architekturę i gospodarkę nieruchomościami. Trzebinia preferuje sprawy obywatelskie. Natomiast Libiąż ukrywa zarobki urzędników.
Pokusiliśmy się o zestawienie oświadczeń majątkowych (za 2004 rok), jakie złożyli burmistrzowie oraz szefowie ważniejszych wydziałów magistratów trzech miast naszego powiatu. Dane te są dostępne dla wszystkich w internecie, bo taka też była idea oświadczeń: pracownicy samorządowi oraz radni, dla własnego dobra, mają być poddani kontroli publicznej.

Libiąż bez twarzy
Z tej słusznej zasady wyłamał się Libiąż. Tam, zamiast umieścić kwoty zarobków na formularzach (sprzed dwóch lat, bo oświadczeń za rok 2004 jeszcze nie ma), odsyła się zainteresowanych do załączonego PIT-u. A ten już dokumentem jawnym nie jest, czyli zobaczyć go nie można. Zatem z upublicznienia zarobków uczyniono farsę, robiąc w przysłowiowego konia mieszkańców i wyborców...
Uwagi te dotyczą również wiceburmistrzów: Marii Siudy i Jacka Latko. Wyjątki odnalazłem tylko dwa: burmistrza Tadeusza Arkita, który dopisał na końcu oświadczenia, że „w roku 2003 zarobiłem brutto 132.185 zł” oraz Bogumiłę Tylutki, szefową wydziału geodezji i gospodarki nieruchomościami, która w oświadczeniu za rok 2003 podała w miejscu gdzie należy kwotę 49.445 zł.
Portal miejski Libiąża jest również najgorszy pod względem informacyjnym. Na próżno szukać w nim nazwisk kierowników wydziałów. Mamy tylko bezimienne telefony. Tak, jakby urzędnicy nie mieli twarzy, albo zmieniali się nazbyt szybko na stanowiskach, co także nie jest objawem zdrowym.

Obywatelskość Trzebini
Z szefów wszystkich wydziałów trzebińskiego magistratu najwięcej zarobiła (74.302 zł rocznie, brutto) Alicja Kaim, naczelnik wydziału spraw obywatelskich i administracyjnych.
Ok. 10 tys. zł mniej Marian Fiszer, kierujący wielkim wydziałem gospodarki komunalnej i ochrony środowiska (63.975 zł rocznie). A ok. 15 tys. mniej otrzymuje Jerzy Nowak, szef najważniejszego w mieście wydziału architektury, budownictwa i gospodarki nieruchomościami (58.912 zł).
Sekretarz gminy Maria Pugacewicz zarobiła 85.128 zł, natomiast skarbniczka gminy, Alicja Głuch wpisała swój dochód łącznie z „emeryturą męża”, podając kwotę 105.443 zł. Burmistrz Adam Adamczyk zainkasował z tytułu zatrudnienia 119.316 zł oraz 8.544 zł za „społeczne” szefowanie ZKKM.

Architektura Chrzanowa
W Chrzanowie zdumiewa porównywalność zarobków burmistrza Ryszarda Kosowskiego (120.515 zł) z dochodem skarbnika gminy Ireny Rodziewicz (114.536 zł). Mniej od skarbnika mieli i wiceburmistrz Stanisław Dusza (107.272 zł i wiceburmistrz Urszula Palka (106.946 zł).
Sekretarz gminy, Aldona Komorowska wykazała uzyskanie z tytułu zatrudnienia 90.902 zł (o 5 tys. więcej niż sekretarz gminy w Trzebini). Natomiast Rafał Nitecki, naczelnik wydziału spraw społecznych zarobił aż o ponad 20 tys. zł mniej niż jego odpowiedniczka w Trzebini, wykazując 52.793 zł.
W Chrzanowie architekturą i gospodarką nieruchomościami zajmują się dwa oddzielne wydziały. Naczelnik pierwszego, Marek Kanik dostał brutto w 2004 roku 63.379 zł, a naczelnik drugiego, Iwona Faron – 55.681 zł.