Nie masz konta? Zarejestruj się

Sylwester dla elity

02.11.2005 00:00
Zamiast tradycyjnego „Sylwestra pod gwiazdami” chrzanowianie będą mogli uczestniczyć w domu kultury w „Sylwestrze z gwiazdami”. Jednak za wstęp na trzygodzinną imprezę, zakończoną lampką szampana, trzeba zapłacić 100-150 zł.
Zamiast tradycyjnego „Sylwestra pod gwiazdami” chrzanowianie będą mogli uczestniczyć w domu kultury w „Sylwestrze z gwiazdami”. Jednak za wstęp na trzygodzinną imprezę, zakończoną lampką szampana, trzeba zapłacić 100-150 zł.
Z ofertą najbliższych imprez kulturalnych zapoznali się członkowie Chrzanowskiej Rady Kultury.
Na 19 listopada zaplanowano I Pokoleniowy Turniej Chórów.
- Turnieje chórów odbywały się cyklicznie. W jednym roku śpiewały chóry męskie, w innym mieszane. Tym razem zmieniliśmy formułę imprezy. Wystartować w niej mogą wszystkie chóry. Do tej zgłosiło się już dziewięć chórów spoza naszego regionu, w tym jeden dziecięcy. Nie ukrywam, że liczymy właśnie na spopularyzowanie pieśni chóralnej również wśród młodszych słuchaczy – mówi dyrektor MOKSiR-u, Jan Smółka.
27 listopada zostanie wystawiona operetka „Wesoła wdówka”. Zainteresowanie przedstawieniem jest bardzo duże, bo została już resztka biletów. Na chrzanowskim Rynku, 3 grudnia odbędzie się II Jarmark na św. Mikołaja. Można będzie na nim kupić świąteczne wyroby lokalnych twórców (szopki, obrazy, stroiki). W niedzielę, 18 grudnia, na Rynku, gdzie ustawiona będzie choinka, zaplanowano spotkanie wigilijne dla mieszkańców, podczas którego oprócz tradycyjnego łamania opłatkiem, nie zabraknie występów estradowych dzieci z MOKSiR-u i chrzanowskich szkół.
Jak było do przewidzenia, dyskusja wywiązała się na temat organizacji Sylwestra. W ubiegłym roku na Placu Tysiąclecia nie było plenerowej imprezy. Wszystko wskazuje na to, że sytuacja powtórzy się. Zamiast „Sylwestra pod gwiazdami” ma się odbyć „Sylwester z gwiazdami”.
- Planujemy zorganizowanie koncertu z udziałem artystów z wyższej półki. Będzie to muzyka rozrywkowa, balet, opera lub operetka. Na razie nie mogę mówić o szczegółach. Prowadzimy rozmowy z wieloma artystami. Są one o tyle trudne, że ten wyjątkowy dzień artyści też chcieliby spędzić w gronie najbliższych. Dlatego żądają wyższych stawek, niż zwykle. Skoro tak, to bilety musiałyby być drogie. Jakieś 100-150 zł. Tyle, byśmy do imprezy nie musieli dokładać – twierdzi dyrektor Smółka. Sylwestrowy koncert trwałby około 3 godzin i zakończyłby się lampką szampana wypitą na powitanie Nowego Roku.
- Bardzo dobry pomysł. Jest wielu ludzi, którzy pewnie chętnie przyjdą na taki koncert, bo kiedy indziej nie mają czasu na kontakt z kulturą. Sam chętnie kupię bilet – ucieszył się naczelnik wydziału spraw społecznych UM, Rafał Nitecki. Byli też tacy członkowie rady, którzy bardziej sceptycznie podeszli do tematu.
- A może by taki koncert zorganizować w sali USC? Mniejsza sala, więc łatwiej byłoby znaleźć chętnych – zaproponowała dyrektor szkoły muzycznej, Halina Pstrucha.
- Może jednak nie rezygnować z imprezy plenerowej i stworzyć młodzieży choć namiastkę Sylwestra z poprzednich lat? – zastanawiał się głośno przewodniczący rady kultury Zbigniew Mazur.
- Tworzenie takiej namiastki nie za bardzo ma sens. Czy impreza trwa godzinę, czy pięć, to musimy zapewnić uczestnikom taką samą ochronę, wynikającą z przepisów o imprezach masowych, a to oznacza koszty – ripostował dyrektor Smółka. W tym tygodniu kontakty z artystami powinny ulec finalizacji.
W razie małego zainteresowania „Sylwestrem z gwiazdami” impreza, oczywiście, nie dojdzie do skutku.

Materiał chroniony prawem autorskim. Prawa autorów, producentów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystywanie utworów (powielanie, rozpowszechnianie itp.) w całości lub części na wszelkich polach eksploatacji, w tym także w internecie, wymaga pisemnej zgody.

  • Numer: 44 (707)
  • Data wydania: 02.11.05

Kup e-gazetę!