Nie masz konta? Zarejestruj się

Świnka atakuje Trzebinię

19.11.2003 00:00
Tydzień temu 150 uczniów Szkoły Podstawowej w Gaju zachorowało na świnkę. W niektórych klasach pierwszych i szóstych w zajęciach lekcyjnych uczestniczyło po pięcioro dzieci.
Tydzień temu 150 uczniów Szkoły Podstawowej w Gaju zachorowało na świnkę. W niektórych klasach pierwszych i szóstych w zajęciach lekcyjnych uczestniczyło po pięcioro dzieci. Zarażone zostały nawet te dzieci, które w poniedziałek (17 listopada) wróciły z Zielonej Szkoły. Zdziesiątkowane zapaleniem przyusznic były także przedszkolaki z Gaja.
- Na szczęście nie choruje personel – podkreśla Anna Galos, sekretarz Szkoły Podstawowej nr 6 w Trzebini-Gaju.
- Dwieście zachorowań w obrębie gminy w ciągu dwóch tygodni, to jeszcze nie epidemia. Rzeczywiście, zaobserwowaliśmy ich wzorst (norma to 30-50 przypadków na miesiąc – przyp. aut.), ale czekamy na rozwój sytuacji – uspokaja Dorota Spisak-Parszywka z pracowni bakteriologicznej chrzanowskiego Sanepidu.
Zjawisko można będzie określić mianem epidemii, kiedy liczba chorych na świnkę przekroczy tysiąc. Od września najwięcej, bo aż 465 pacjentów z objawami świnki odnotowano w gminie Trzebinia. Wirusowe zapalenie przyusznic wystąpiło głównie u mieszkańców dwóch trzebińskich osiedli: Gaja (241 osób) i ZWM (213 osób).
- Choruje 22 uczniów na 483 w całej szkole, dziesięcioro dzieci już wróciło na zajęcia. Nie jest to zjawisko niepokojące – mówi dyrektor SP nr 8 w Trzebini (osiedle ZWM), Andrzej Pypno.
Pediatrzy chrzanowskich przychodni też zauważyli pewne nasilenie zachorowań. W SP nr 2 na świnkę cierpi ok. 20 osób, w „szóstce” i „czwórce” nie ma takiego przypadku.
Dyrektor Gminnego Zakładu Lecznictwa Ambulatoryjnego w Babicach, Mirosław Jarosz nie odnotował na razie przypadków zachorowań na świnkę. Anna Lizończyk z Przychodni Lekarskiej Medycyna w Alwerni informuje o jednym. Tymczasem w libiąskiej gminie od października do listopada do Miejskiego Centrum Medycznego zgłosiło się 14 pacjentów z ospą, a tylko pięciu ze świnką.
Zapalenie samo w sobie nie jest groźne. Możliwe są natomiast powikłania, które mogą doprowadzić do zapalenia trzustki, jąder (u mężczyzn) czy opon mózgowych. Wtedy konieczne jest leczenie szpitalne. Od 15 sierpnia do listopada do Szpitala Powiatowego w Chrzanowie skierowano dziewięcioro dzieci z powikłaniami. Jako że w naszym szpitalu nie ma oddziału zakaźnego, chorych odesłano do szpitala im. Jana Pawła II w Krakowie.
Po dziesięciu dniach leczenia należy się udać na badanie kontrolne. Przebyta choroba zapewnia trwałą odporność, ale można się przed nią ustrzec przyjmując szczepionkę. Na rynku dostępne są dwa rodzaje: szczepionka przeciwko odrze, śwince i różyczce (tzw. skojarzona) oraz przeciwko śwince. Ceny preparatów są wysokie - kosztują 50-60 zł.

Materiał chroniony prawem autorskim. Prawa autorów, producentów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystywanie utworów (powielanie, rozpowszechnianie itp.) w całości lub części na wszelkich polach eksploatacji, w tym także w internecie, wymaga pisemnej zgody.

  • Numer: 46 (607)
  • Data wydania: 19.11.03

Kup e-gazetę!