Tadeusz Arkit wolą 5.785 wyborców już po pierwszej turze został burmistrzem Libiąża na następną kadencję 2002-2006.
Wynik przyjął z dużym zadowoleniem i radością, choć nie był on dla niego wielkim zaskoczeniem; ubiegając się o reelekcję liczył bowiem na poparcie mieszkańców.
- Cieszy mnie także dobry wynik, uzyskany przez moich dotychczasowych zastępców. Oznacza to, że nasze wspólne działania podążają we właściwym kierunku – powiedział nowy burmistrz Libiąża, który nie chciał jednak wyjawić kogo obierze na zastępców.
Tadeusz Arkit swoich rywali zostawił daleko w tyle. Tomasz Kikla zdobył uznanie 1.367 mieszkańców gminy. Na trzecim miejscu z 973 głosami znalazł się Stanisław Gut, wyprzedzając Włodzimierza Spitzera, który może mówić o porażce. Przy nazwisku tego ostatniego krzyżyk postawiło zaledwie 909 osób.
Tadeusz Arkit otrzymał także spore poparcie jako radny. Jednak, jak zapowiada, z tego mandatu zrezygnuje.
1.617 osób głosowało na Wiesława Domina (KWW Samorządna Gmina), który przez ostatnie cztery lata piastował to stanowisko. To wystarczyło, by już w pierwszej turze wygrać wybory na burmistrza gminy. Oprócz Wiesława Domina na wójta Babic kandydowali: Krzysztof Wilk (KWW Razem), który zdobył 993 głosy oraz Kazimiera Terlecka (SLD-UP), którą poparły 533 osoby. Ogółem oddano 3.143 ważne głosy.
- Kto twierdzi, że w takich sytuacjach człowiek się nie denerwuje, myli się. Dzisiejszej nocy spałem około trzech godzin. Kiedy już udało mi się zasnąć, budził mnie wiatr – powiedział nam świeżo wybrany wójt Babic.
Pierwszymi osobami, które gratulowały zwycięzcy, byli członkowie Gminnej Komisji Wyborczej. To z nimi Wiesław Domin wzniósł toast lampką szampana.