Wśród zaproszonych gości była m.in. była premier, a obecnie posłanka do Parlamentu Europejskiego Beata Szydło, która uścisnęła na powitanie dłoń znajomym samorządowcom i strażakom.

Przyjechał poseł Edward Siarka, wiceprezes Zarządu Głównego Ochotniczych Straży Pożarnych RP, był marszałek województwa małopolskiego Witold Kozłowski razem z wicemarszałkami Iwoną Gibas oraz Łukaszem Smółką.

Przybyli komendanci straży pożarnych z całego województwa, a także lokalni samorządowcy. Przybyła również rodzina nieżyjącego już Zbigniewa Gęsikowskiego, aptekarza, który w początku lat 50. XX w. reaktywował działalność OSP w Alwerni i był pomysłodawcą utworzenia muzeum. Ogromna sala nowego budynku była pełna gości.

Przemówienia trwały prawie trzy godziny. Były odznaczenia i gratulacje. Grała orkiestra.

Osoby uczestniczące w oficjalnym otwarciu nie szczędziły zachwytów i słów uznania. Muzeum robi wrażenie, łącząc w sobie zarówno historię, jak i nowoczesność. Oprócz oglądania zabytkowych eksponatów, m.in. wozów strażackich, kasków i mundurów, można tam przeżyć prawdziwą strażacką przygodę. Są symulatory pożarów w wirtualnej rzeczywistości, strażacki tor przeszkód, ściana z sygnałami strażackich trąbek, salka kinowo - edukacyjna dla dzieci i wiele innych. Na zewnątrz natomiast znajduje się niewielki amfiteatr oraz plac zabaw.

Placówka jest filią Muzeum Małopolski Zachodniej w Wygiełzowie. W sobotę przed południem mogły ją obejrzeć osoby za zaproszeniami. Natomiast po południu przez kilka godzin mieli okazję wejść tam także mieszkańcy.

Teraz muzeum będzie zamknięte prawdopodobnie aż do majowego Dnia Strażaka. Do tego czasu uzupełnione będą ostatnie zbiory.