Dla wielu Boże Narodzenie bez karpia nie istnieje. Są jeszcze osoby, które aż do wigilii żywe karpie trzymają w wannie z wodą. Coraz mniej osób jednak decyduje się na samodzielne zabijanie ryb na święta. Znacznie więcej klientów woli jednak kupić rybę świeżą, ale już wypatroszoną.

Jeśli chodzi o ceny, to świeże ryby z hodowli są najdroższe. Nie ma co porównywać do cen w marketach. Tu jednak jakość może być inna.

Wśród najczęściej kupowanych ryb zawsze będą karpie. Ale upodobania klientów wcale nie są oczywiste. Sporo osób decyduje się na kupno jesiotra czy amura. Nie wspominając o pstrągach czy łososiach.

Które ryby jeszcze klienci wybierają najchętniej? Czym charakteryzują się najpopularniejsze ryby? Jak najlepiej je przygotować na wigilię? O tym możecie przeczytać w aktualnym wydaniu „Przełomu" , w wersji elektronicznej dostępnym TUTAJ.