Nie masz konta? Zarejestruj się

Powiat chrzanowski

Kilka procent Trzeciej Drogi to jest nasz elektorat

29.10.2023 21:00 | 9 komentarzy | 7 793 odsłon | Grażyna Kaim

O wyniku Koalicji Obywatelskiej w wyborach parlamentarnych z Tadeuszem Arkitem, przewodniczącym Platformy Obywatelskiej (głównej partii KO) w powiecie chrzanowskim, rozmawia Grażyna Kaim.

9
Kilka procent Trzeciej Drogi to jest nasz elektorat
Tadeusz Arkit
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas
Czy jest pan zadowolony z wyniku KO w naszym okręgu wyborczym?

Jestem zadowolony, choć brakuje mi do pełni szczęścia trzeciego mandatu. Tym bardziej, że trzeci wynik na liście KO zrobił Bartek Gębala, przedstawiciel naszego powiatu, więc mam niedosyt. Teraz przed nami wybory samorządowe, w których za cel stawiamy sobie objęcie stanowisk szefów gmin we wszystkich gminach powiatu chrzanowskiego.

Ambitnie.

Mamy kilka silnych punktów. Niektórzy kandydaci mogą budzić zdziwienie, ale to będą mocne kandydatury.

Nazwisk jeszcze pan nie zdradzi?

Nie wszystkie. Niektóre kandydatury są oczywiste, np. burmistrz Libiąża Jacek Latko czy wójt Babic Radosław Warzecha.

W Trzebini też wystawicie kandydata?

Bezwzględnie.

Myślicie już o kimś konkretnym?

Tak, ale jeszcze o nim nie powiem.

Domyślam się, że nie jest to urzędujący burmistrz Jarosław Okoczuk?

No nie. Pan burmistrz dość wyraźnie opowiedział się po stronie PiS-u.

Jeśli chodzi o Chrzanów, to mówi się, że Adam Potocki może wystartować na burmistrza.

Proszę mi pozwolić nie komentować tego.

Jest jeszcze wicestarosta chrzanowski Bartłomiej Gębala, który zrobił najlepszy wynik wśród lokalnych kandydatów w naszym okręgu wyborczym. Macie pomysł, jak wykorzystać jego kapitał?

Mamy do czynienia bezwzględnie z liderem. Teraz będzie przygotowywał listy kandydatów PO do powiatu w wyborach samorządowych. Uzyskał świetny wynik, tym większe rozczarowanie, że niezwieńczony mandatem poselskim. Podobna sytuacja była z Adamem Potockim 4 lata temu. Te wyniki pokazują, że mamy mocnych liderów, choć do parlamentu nie udaje się nam przedrzeć.

W polityce dobre wyniki to mało. Liczy się skuteczność.

Myślę, że w samorządzie jesteśmy skuteczni. Zamierzamy to na wiosnę jeszcze raz udowodnić.

Czy Bartłomiej Gębala nie pretenduje przypadkiem na kandydata na starostę?

W mojej ocenie tak. To mocny kandydat na to stanowisko. Ma duży potencjał, ale jeszcze raz zweryfikują to najbliższe wybory samorządowe.

To, że ani teraz, ani cztery lata temu nie wywalczyliście trzeciego mandatu, według mnie jest pokłosiem braku widocznych i ciekawych dla ludzi działań PO pomiędzy wyborami.

Będziemy się starali to nadrobić. Mamy liderów, którzy są nie tylko liderami partii, ale i liderami opinii publicznej. To duży potencjał. Być może za mało z niego korzystamy.

Ostatnie wybory pokazały też energię i entuzjazm ludzi młodych, to również trzeba wykorzystać. W chrzanowskim kole PO pojawiło się kilkoro młodych ludzi. Mocno się napracowali chociażby przy obywatelskiej kontroli wyborów. Kinga Kucharska, Mateusz Ostrowski, Maciek Nowak, Janek Oczkowski - wykazali się dużą aktywnością. W ostatnich miesiącach dołączyły do nas także nowe panie aktywnie pomagające w tych wyborach.

Jeśli jesteśmy przy paniach, to chciałem zwrócić uwagę na dwie nasze kandydatki w tych wyborach: Jagodę Szpak i Marzenę Jewułę. Pierwsza wystartowała w wyborach jako osoba kompletnie początkująca i uzyskała całkiem niezły wynik. Marzenie Jewule z Trzebini także trzeba pogratulować i podziękować. Przecież startowała ze świadomością, że nie idzie po mandat, ale walczy o głosy dla listy. Myślę, że to zaprocentuje w jej działalności społecznej i samorządowej.

W tych wyborach elektorat KO trochę się "rozmył". Wiele osób zastanawiało się, czy zagłosować na was, czy może postawić krzyżyk na liście Trzeciej Drogi albo lewicy i to bez konieczności pójścia ze sobą na jakiś wielki kompromis. Nie sądzi pan, że trzeba by mocniej zadbać o tożsamość partii?

Pewnie tak, ale ostatnie wybory były pod tym względem kompletnie niemiarodajne. Podam taki przykład. Kiedy pomagałem Bartkowi Gębali rozdawać na targu ulotki wyborcze, dość często słyszałem: może bym i na was zagłosował, ale boję się o tę Trzecią Drogę, że nie przekroczy progu i chyba na nią zagłosuję. To nie były jednostkowe przypadki. W skali kraju kilka procent Trzeciej Drogi to jest nasz elektorat. Nikt nie ma o to żalu, bo w tych wyborach walczyliśmy o coś dużo ważniejszego niż zrobienie o dwa czy trzy procent lepszego wyniku przez partię.

Ludzie:

Tadeusz Arkit

Tadeusz Arkit

Były burmistrz Libiąża, były poseł RP, były prezes Wodociągów Chrzanowskich, obecnie radny wojewódzki.